- This topic has 10 odpowiedzi, 9 głosów, and was last updated 15 years, 1 months temu by .
-
Wpisy
-
Witam …
Widocznie nie smarowałeś wszystkiego tak jak trzeba. Trąbka to taki instrument który potrzebuje pewnej pielęgnacji. Kiedy zrobiłeś sobie przerwe rurki sie zapiekły. Teraz ciężko je bedzie wyjąć. Od samego początku powinieneś dbać o rury. Nie mam pojęcia jak je wyciagnac ale jesli juz to zrobisz to smaruj je. Do głównej rury polecam najzwyklejszą wazelinke z Yamahy. Smaruj ją co jakiś czas. Do innych 2 krople zwykłej oliwki do wentyli. Bedzie bardzo dobrze. Jeśli chodzi Ci o wentyle to zalezy na jakiej trąbie grasz i ile czasu już ją masz … Oliwka od fasta jest bardzo dobra i powinna pomagać.
Pozdrawiam, Patryk 😉Na początek proponuję metodę nieinwazyjną zaczerpniętą z lekcji fizyki, tj. spróbuj umieścić trąbę w ciepłej bardzo ciepłej wodzie. Fizyka mówi że cząsteczki powinny się rozszerzać dzięki czemu łatwiejsze powinno być wydobycie krąlików
Witam!
też mam problem z rurami, znaczy z krąglikiem na środkowym wentylu… nie mogę go wyjąć – skubany siedzi bez ruchu..
pomocy!!Cześć, właśnie sam miałem już do czynienia z zapieczonym krąglikiem przy 2 wentylu…
Oto co u mnie zadziałało dosłownie przed chwilą:
1) zanurzyłem trąbkę w gorącej wodzie (po wcześniejszym wyciągnięciu wentyli i działających krąglików, właściwie nie całą trąbkę tylko tą część z krąglikiem)
2) moczyła się jakieś 20 min
3) przewlekłem szmatkę przez krąglik i silnymi ruchami próbowałem to wydostać
4) nie działało…
5) po tej operacji miejsce styku krąglika potraktowałem T2 (tym co do wentyli – jak dla mnie najlepsze i najbardziej żywotne smarowidło)
6) dalej bawiłem się szmatką
7) wymoczyłem trąbkę raz jeszcze w ciut gorętszej wodzie przez kolejne 20 min
8) i po kilku naprawdę silnych ruchach przy pomocy zamocowanej szmatki krąglik wylazł 🙂rzecz jasna już jest przesmarowany i raczej nie zapomnę go pielęgnować 😉
NIEBEZPIECZEŃSTWA
– bardzo gorąca woda może: odbarwiać srebrne trąbki, powodować schodzenie lakieru w lakierowanych
– wszystko wykonywałem dość delikatnie, ale zdecydowanie, bez pomocy narzędzi trzecich – w jednej ręce trąbka, w drugiej szmatka, inaczej można pogiąć instrumentjeśli ktoś nie chce ryzykować – nie powinien.
Jamiałem kiedyś podobny problem…..znaczy kupiłem poo niższej cenie trąbę….ale żadne rurki się nie ruszały. Dałem do naprawy Panom z RDK i za chya 100 zł miałem wszystko ładnie zrobione, naprawione niektóre ubytki lakieru i założone nowe filczyki : )
Witam!
Mam taki problem:
Od zawsze moja trbka którą kupiłem miała ciężko chodzącą rurkę tą od dostrajania, ale jakoś chodziła.
Zaś ta co jest w lewej ręce chodziła świetnie.
Ostatnio za wiele nie grałem.
Wziąłem instrument do ręki i okazało się że te rurki nie chcą nawet drgnąć, a chciałbym je wyjąć i jakoś doprowadzić do normalnego stanu bo nie mogę się dostroić.
Podobnie się dzieje z pozostałymi (tymi poniżej wentyli).Wiecie może co z tym zrobić by wyszły?
A jak już wyjdą to co by chodziły bez problemu?Jeszcze mam jedno pytanie:
Grając na trąbce wentyle mi nie chca chodzić (zacinają się).
Smarowałem je tym olejkiem fast no i niby pomogło przy szybkiej grze chodzą bardzo dobrze lecz niewiem czemu nie chcą mi one wracać na miejsce przy wolnej (wracają do połowy a potem tak powoli).Z góry dzięki za odpowiedz.
Pozdrawiam!Witam, po majowym graniu wziąłem się za czyszczenie trąbki…
Od dłuższego czasu miałem „zapieczony” krąglik na 2. wentylu… dziś zebrałem motywacje i udało się go wyciągnąć 🙂Dla wszystkich którzy mają identyczny problem z tą małą rurką, podaję metodę na wyciągnięcie jej:
1. Najpierw polewałem (początkowo przez ściereczkę…) ów krąglik gorącą wodą z czajnika.
2. Po dłuższym siłowaniu się z krąglikiem, nadal nie chciał wyjść. (notabene, przełożyłem szmatkę przez krąglik tak, aby móc go jakoś wyciągnąć).
3. Postawiłem pionowo trąbkę w wannie i zrobiłem jej prysznic – gdy wypłukałem wszystkie brudy z rurek, polewałem przez jakiś czas ciepłą wodą krąglik nr 2 (ok. 3 min).
4. Gdy blacha była jeszcze ciepła, ponownie przełożyłem szmatkę przez szczelinę w 2. krągliku i trzema mocnymi pociągnięciami (ku mojemu zdziwieniu) wyjąłem rurkę. 😆
teraz została mi „pasta i polerka” 😀
UWAGA!
Stosowanie tej metody, może narazić trąbkę na uszkodzenie wykończenia – lakier lub srebrzenia. Podałem sposób w celu informacyjnym, nie biorę odpowiedzialności za szkody zawiązane ze stosowaniem tej metody.Pozdrawiam!
- You must be logged in to reply to this topic.
