- This topic has 20 odpowiedzi, 11 głosów, and was last updated 17 years, 7 months temu by .
-
Wpisy
-
Muzyka bardzo ciekawa , symfonia w podkładzie daje swoisty klimat i napewno chodziło o to autorowi. Nie ma się co czepiać , jedni lubią hip-hop inni jazz. Im częściej tego słuchać , można zauważyć jak złożone są jego utwory , jeden zauwazy w tym piękno , drugi bezsens.
Poważam p. Rubika i życzę wielu kolejnych udanych utworów 😉Moim ulubionym jego utworem jest czołówka wiadomości 🙂
A na poważnie… płacom mu żeby ludzie się bawili, więc pisze tak żeby się bawili. Trzeba z czegoś żyć…Ale też nie ma co mu zarzucać. Ludzie się bawią płyty sprzedają, więc wszyscy są zadowoleni… I chyba raczej nie zaprzecza że to trąci komercyją…
zwłaszcza w polsce, albo się pisze to co się kocha, i żyje w biedzie, albo pisze się to co się sprzeda i ma się miliony. Pan Rubik wybrał tą 2 wersje.
Ja osobiście jego muzyki nie lubię jakoś bardzo, ale nie przeszkadza mi. chociaż… czasem te kawałki nawet fajne, i wpadają w ucho 🙂
Rubik?? Szczerze móiąc to wręcz nienawidzę tej jego „muzyki”. Wszystkie utwory( przepraszam ale tak wielki „kompozytor” tworzy przecież oratoria, wybaczcie pomyłkę) charakteryzują się takim samym przebiegeim harmonicznym, rytmika jest też niemalże identyczna. Wyjątek stanowią słowa. Ale nie do końca bo także są bardzo podobne. Stworzył jeden utwór i jeszcze przez conajmniej 5 lat będzie robił klony tego g…. No ale czego się nie robi dla kasy…
Jeśli kogoś uraziłem to przepraszam. Takie jest tylko i wyłącznie moje zdanie!! Z drugiej strony to lepiej żeby ludzie słuchali tego niż jakiegoś p………. hip-hopu, techno 😮 czy jakiegoś innego, jeszcze gorszego szmelcu. 😡
Trzeba pamiętać, że nie wszyscy są stworzeni do robienia sztuki. Są też rzemieślnicy tacy sami jak zegarmistrze, którym się płaci za naprawienie każdego zegarka, a nie tylko najpiękniejszych wyszukanych. Mnie on nic nie interesuje jego muzyka też, ale wiem jedno, że jakby muzyka mnie obchodziła tylko jako praca i by mi płacili za napisanie czegoś takiego, mało tego ludzie by to kupowali na płytach to….
Reszta to otoczka medialna wielkiego kompozytora z przesłaniem.ja podam tutaj taki przykłąd który doskonale psuje zarówno do nazwiska jak i twórczości kompozytora. a Wieć:
KOSTKA RUBIKA – na początku jest niesamowita.. nie mozemy pojąc jak to ułożyć i że są tacy którzy to tak wspaniale robią. potem jednak, jeśli wpatrzymy się bliżej widzimy że wszystko jest na jednym i takim samym schemacie, i w końcu znudzi nam się układanie tej kostki. i nie będzie miało potem znaczenia czy będzie ona w takich kolorach czy innych bo cały czas taka sama, z czasem banalna i co za tym idzie beznadziejna.
Tak samo z muzyką Pana Rubika.
na początku bardzo baqrdzo fascynuje i pociąga za sobą wielu ludzi, a potem? robi się to nudne, bo wszystko na jedno kopyto, i po prostu zaczyna denerwować 🙂to by było na tyle.
i myślę że nie użyłem zbyt głębokiej metafory 😀
- You must be logged in to reply to this topic.