05/12/2005 o 14:12
#10906
czester
Członek
Nie zgodze sie z toba, co prawda trabka to glowny instrument i dzien w dziej 2h musze na niej przynajmniej pograc ale nieomiemam takze cwiczyc na innych ktore czasem sie przydaja. Klawisze obowiazkowe, ale i na gitarze umiem a bardzo sie to przydaje na wycieczkach czy pielgrzymkach bo przecierz trabki nie wezmiesz. Pozatym jeszcze bawei sie egzotycznymi instrumentami typu digeridoo, drumla. I nie narzekam… choc na tych cwicze zadko jak nie wogole lecz podstawy i potrzebne rzeczy mam w paluszku:) Wiedzy i obeznania w instrumentach nigdy za wiele lecz TRĄBECZKI nic nie przebije. 😎