Ja też grając na wielu koncertach, konkursach zabieram ze sobą butelkę wody, aha i pamiętajcie o kubku, bo raz komisja zwróciła mi uwage.(w koncu to niehigieniczne)
tak jest, butelka mineralki na suche gardło jest zbawieniem 🙂 ale jest to oznaka stresu.. mi też zasychało w gardle, a kiedy przyzwyczaiłem się do sceny już przestało i nie muszę popijać :))
stres zły przyjaciel wystepów na scenie w kazdym razie dla mnie, ale trzeba sobie radzic!i pamietać o tym ze gra na trąbce ma przynosić nam radośc i nie zawsze wszystko wychodzi na 6+,pozdro
Moim zdaniem najlepszym lekiem na stres jest bespośrednia walka z nim ale najlepiej stopniowo… Najlepiej zacząć grać dla mniejszej liczby osób np na próbie solówki…. potem na jakichś małych występach… a potem stres jest coraz mniejszy…. ale najważniejsze w tym wszystkim to wiedziec co potrafisz i wierzyc w swoje możliwości
ero!
skutkiem stresu moze byc tez niedobor magnezu..normalnie z rana sobie zjedzcie czekolade i rura…. albo jeszcze lepiej: wiecie co jest dobre na stres? wysilek fizyczny .. sprobuj sobie przed egzaminem z rana najlepiej albo dzien wczesniej wieczorem isc pobiegac albo na rowerek.. mi to pomaga 🙂