- This topic has 46 odpowiedzi, 31 głosów, and was last updated 14 years, 1 months temu by Michas1007.
-
AutorWpisy
-
02/05/2007 o 21:05 #4219barteq_bmCzłonek
wszyscy chyba w ten sposób próbują walczyć z tym problemem ale nie da się tak – przynajmniej ja nie potrafie.
Jak można mieć z 4 literach coś na czym ci zależy? Ja każdy swój występ traktuję poważnie i nie mogę powiedzieć że mam to gdzieś bo moim zdaniem mija się to z celem. Bo jeśli mam gdzieś tą trąbkę to może lepiej w ogóle dać sobie spokój z tym jeśli mam to traktować w taki sposób.
Przemku, ja oczywiście nie krytykuję twojego podejścia do sprawy i pomysłu na radzenie sobie z tym problemem. Piszę po prostu dlaczego u mnie chyba nigdy ten sposób nie zadziała.pozdrawiam,
Bartekkumple zawsze mówią do mnie wtedy „ej Migas wyluzuj!” 😀 a to mnie stresuje zazwyczaj jeszcze bardziej 😀
10/05/2007 o 09:05 #4220przemek93CzłonekWitam
Trąbki nie da sie mieć w d….. bo to piękny instrument 😀
Chodzilo mi o to, że mam w d….. ochrzany ludzi i opinie jak mi coś nie wyjdzie.Ciekawe jak byście wy reagowali na dyrektora, który podczas
koncertu egzaminu śmieje się z waszych błedów i pomyłek.
I to przede wszystkim mam w 4literach.
NIe chodzi mi też oto, że nie stosuje się do rad innych tylko nie przejmuje się ich ochrzanem i błedy swoje poprawiam.
😎 ]POZDRAWIam 😮 🙂 🙂 😀
10/05/2007 o 20:05 #4221sesarCzłonekA testował ktoś z Was jakieś ziołowe leki uspokajające przed graniem 😉 ??
12/05/2007 o 10:05 #4222michas2005ParticipantKIEDYŚ wziolem………….
Kiedys w pierwszej klasie tak sie zestresowalem, ze myslałem , ze nie zagram egzaminu a co do ziol raz tylko przed konkursem w wawie
POZDRAWIAM!!!!!!!!! 😎
31/05/2007 o 19:05 #4223JAZZtrombaCzłonekOj widzę, że mase ludzi ma ten sam problem ;p Ja już za 3 dni mam egzamin i narazie (pewnie tylko narazie) się nie przejmuję tym faktem…
Ale jak pomyślę, że w sali w której gram jest 30 stopni….. to już mi słabo…z takiego upału ma się suchość w ustach a do tego dokładamy stres… Efekt jest zazwyczaj taki- nie ma się ani dźwięku, ani staccatka (ani artykulacji) ani góry i wszystko diabli biorą ;p Ale myślę, że może będzie dobrze..tym bardziej, że jest jeszcze koło mnie piano, które gra akompaniament. To mi zawsze dodaje otuchy i komfortu psychicznego.. Pozdrawiam!
01/06/2007 o 15:06 #4224LARCZCzłoneka JA pije 2 dni przed jakimś planownym stresiorem zioła o nazwie MELISA-dostepne w aptece bez recepty!! pomaga 😀
31/08/2007 o 16:08 #4225AnonimNieaktywnyA próbowaliście wykorzystać technikę Alexandra, tai-chi (niewiem jak to się piszę) itp.???
01/09/2007 o 17:09 #4226mandreParticipantTrzeba poprostu wiedzieć na co nas w danym momencie stać. My nie jesteśmy od tego żeby grać na trąbce, to trąbka jest po to byśmy mogli na niej grać:) Dobrze powiedział DrC4 – Ty jesteś panem instrumentu nie odwrotnie. A technika alexandra, joga itp. – POLECAM!!! Mnisi z klasztoru Shao-lin dzieki tai-chi wyprawiali dla normalnych śmiertelników cuda. Widziałem film na ktorym mnich stał na…… dwóch palcach wskazyjących głową w dół… To pokazuje potege takich rzeczy jak tai-chi itd.
-
AutorWpisy
- You must be logged in to reply to this topic.