- This topic has 39 odpowiedzi, 7 głosów, and was last updated 19 years, 9 months temu by .
-
Wpisy
-
real player
Dzięki bardzo.
Piszac c2, które c macie na mysli. To pod, na czy moze nad pieciolinią. Z góry dziekuje. Pozdro. 🙂
w pieciolini pewno
grac gore to jest cos.nie mozna na sile bo to tylko pogarsza.zadecie to podstawa dobrego grania.u nas w orkiestrze ucza grac na usmiechu tzn.rozciagniete usta.i do tego mniej wiecej 1/3 u gory ustnika i 2/3 na dolnej wardze.ja gram prawie po rowno ale dochodze do f3.w szkolach nie naucza dobrze grac.najlepiej znalezc jakiegos dobrego trebacza i wtedy zaczac.
zapomnij o uśmiechu…..tak sie juz niegdzie nie gra!!no chyba ze chcesz sie meczyc przez reszte zycia:)
to jest troche tak,ze kazdy ma zupelnie inne warunki fizyczne do grania.ale jak poszperasz po necie na amerykanskich stronach to okazuje sie ze uklad ust to tzw.”MMM”sporo pisano o tym na forum swojego czasu.czyli mowiac prosto ukladasz usta jakbys mowil mm i dmuchasz bez nacisku ustniku.dziala choc troche trzeba sie pomeczyc,zeby rowno i tyle.wazna jest cisnienie powietrza w graniu gory.zycze powodzenia bo warto sie pomeczyc.mnie wchodzi (nie mowie ze gram)po ponad pol roku grania c4
a jak sie gra teraz????????? ja tez nie gram na usmichu za bardzo.ale u nas w orkiestrze jeszcze tak uczą.i to z dobrym skutkiem.jeden mój kolega 16 lat gwizda solo z ZACZNIJ OD BACHA wodeckiego.gra na uśmiechu i ustink ledwo wisi mu na gornej wardze.wiekszoć ma na dolnej wardze.
- You must be logged in to reply to this topic.