- This topic has 16 odpowiedzi, 11 głosów, and was last updated 7 years, 6 months temu by .
-
Wpisy
-
witam serdecznie
przebuszowałem mase stron internetowych poświęconych nawet i w niewielkim stopniu grze na Tubie
ale napisze tutaj z takim zapytaniem.mam 17 lat, na Tubie gram od roku, niestety tylko w orkiestrze OSP, ale można powiedzieć że „poczułem powołanie” 🙂 zakupiłem swoją własną Tube, i gram na niej, nie mniej jak, po pół godziny dziennie.
próbuje co raz to nowych utworów, co raz to bardziej pokręconych.
widać postępy w mojej pracy…no ale niestety, nie jestem po żadnej szkole muzycznej, z muzyką ogólnie mam nie wiele do czynienia, poza tym co mi wpajają w tej własnie Orkiestrze…
chciał bym sie rozwijać dalej, lecz wiele osób mi wmawia żebym dał sobie spokój, że już troche za późno na nauke takich rzeczy.i nie wiem co robić.. czy jest sens kształcenia sie w tym kierunku? czy przyjmą mnie do jakiejkolwiek szkoły muzycznej w moim wieku? jeśli tak, to jakiej…? jak sie dalej rozwijać..
jeśli ktoś sie orientuje jak to wygląda, albo moze wie co bym mógł zrobić w mojej sytuacji, to proszę o pomoc, będę dozgonnie wdzięczny
pozdrawiam
Na nauke nigdy nie jest zapozno. Ale z tego co wiem niektore szkoly muzyczne maja gorny limit wiekowy.
[quote]
Daniooo pisał(a)):
witam serdecznieprzebuszowałem mase stron internetowych poświęconych nawet i w niewielkim stopniu grze na Tubie
ale napisze tutaj z takim zapytaniem.mam 17 lat, na Tubie gram od roku, niestety tylko w orkiestrze OSP, ale można powiedzieć że „poczułem powołanie” 🙂 zakupiłem swoją własną Tube, i gram na niej, nie mniej jak, po pół godziny dziennie.
próbuje co raz to nowych utworów, co raz to bardziej pokręconych.
widać postępy w mojej pracy…no ale niestety, nie jestem po żadnej szkole muzycznej, z muzyką ogólnie mam nie wiele do czynienia, poza tym co mi wpajają w tej własnie Orkiestrze…
chciał bym sie rozwijać dalej, lecz wiele osób mi wmawia żebym dał sobie spokój, że już troche za późno na nauke takich rzeczy.i nie wiem co robić.. czy jest sens kształcenia sie w tym kierunku? czy przyjmą mnie do jakiejkolwiek szkoły muzycznej w moim wieku? jeśli tak, to jakiej…? jak sie dalej rozwijać..
jeśli ktoś sie orientuje jak to wygląda, albo moze wie co bym mógł zrobić w mojej sytuacji, to proszę o pomoc, będę dozgonnie wdzięczny
pozdrawiam[/quote]
Wszystkim, którzy odradzają Ci przypomnij lub zapoznaj z człowiekiem zwanym Christian Lindberg, który rozpoczął swą grę na puzonie w wieku 17lat… Co prawda wcześniej grał na barytonie ale…. ciężko doczytać jak długo 🙂
[url=http://www.tarrodi.se/cl/]Christian Lindberg[/url]
Kolego !
Przyjmą Cię do szkoły muzycznej drugiego stopnia(przyjmują do 21 lat). Staraj się pytaj. Jesteś w dobrej sytuacji ponieważ tubistów jest bardzo mało i łatwiej Ci się będzie dostać niż chociażby trębaczowi czy saksofoniście. Poza tym również dalej na akademii muzycznej tak wlasnie jest.
Także jaknajbardziej próbuj i absolutnie nie jest za późno…powodzenia!
ja muszę Ci powiedzieć, że byłam w podobnej sytuacji.mam 18 lat i też niektórzy mi mówili, ze za późno i gdzie ja sie pcham, na 2 stopień bez żadnej szkoły, nawet bez ogniska muzycznego… no ale uparciuch ze mnie i się zdecydowałam, pojechałam na egzaminy, na które sama się przygotowałam i… udało się 😀 od wczoraj skaczę z radości, bo zostałam przyjęta na Bednarską w Warszawie! 😀 😀 szczerze to chyba bardziej zależało mi na tej muzycznej niż na studiach, hehe 🙂
moja rada: nie słuchaj rad innych, które doprowadzą do tego, że przestaniesz się rozwijać.
jak skończysz szkołę, to kierunek Warszawa —> Bednarska i będzie super 🙂 szkoła ma świetny klimat. poza tym, tak jak wspominał ktoś wyżej, w tym kraju jest zapotrzebowanie na tubistów. trzymam kciuki, zeby Ci się udało 🙂
pozdrawiamJak sie chce to nawet po 50- tce mozna sie dostac do muzycznej :).
Powiem tylko tyle, że na naukę nigdy nie jest za późno 🙂 Jeżeli naprawdę wiesz czego chcesz, masz w sobie trochę samo zaparcia, nie słuchaj rad innych – zrób to co uważasz za słuszne :P, czyli idź i zdaj do szkoły muzycznej. Tak jak już wcześniej powiedział Radekss – tubista ma łatwiej , bo i do 24 lat przyjmują 🙂
Zresztą ja też bez przygotowania muzycznego byłem, ale wiedziałem co robię, i nadal wiem :). W wieku 18 lat przyjęli mnie bez problemu… chociaż troszkę żałuję, że wcześniej nie miałem możliwości nauki. Prawdą jest że im człowiek starszy tym pewne rzeczy mogą wchodzić trudniej 😛pozdrawiam
- You must be logged in to reply to this topic.