potwierdzam wcześniej napisane opinie na ten temat. Ja posiadam 6L. Nie wysilam się zazwyczaj żeby nadmuchiwać cały bo na razie jeszcze nie jestem w stanie. Takie urządzenie jednak coś daję, przede wszystkim uświadamia nam ile powietrze możemy nabrać i pomaga nam wyćwiczyć branie oddechu w ten sposób żeby się nie spinać i nie próbować największego oddechu świata tylko tyle na ile pozwalają nam nasze płuca. Przydaje się bardzo do ćwiczeń oddechowych zwłaszcza przed graniem – przynajmniej mi pomaga.
pozdrawiam,
Bartek
Witaj michas2005!!
Nazwiska mojego nauczyciela nie mogę podać, ponieważ nie wyraził na to zgody..a jeżeli nie chcesz się napełniać na maxa to nie musisz..
pozdrawiam…
Witam.Zgadzam się z DrC4.Widać jak na dłoni,że Ci co ćwiczą na jakichś workach itp.nie wiedzą o co chodzi w graniu na trąbce.Jeżeli chcecie mieć rozedmę płuc w wieku 40 lat to jesteście na dobrej drodze.Życzę powodzenia wszystkim ćwiczącym w ten sposób,bo na pewno wam się przyda.Pozdrawiam.
Bez przesady, można się tylko doczepić do rozpychania płuc w dużym stopniu. (jeśli ktoś tak robi)
Sam przecież chyba też ćwiczysz oddech, inne ćwiczenia od odpowiedniego rozmiaru worka nie bardzo się różnią szkodliwością..