Granie w upał

Viewing 8 posts - 1 through 8 (of 13 total)
  • Autor
    Wpisy
  • #2322
    trebacz
    Członek

    Czy wam tez to przeszkadza ?? Czasami jak gram w upale to kręci mi się w głowie.

    #2324
    kolo
    Participant

    [quote]
    klonpiotr napisał(a):
    jednak osobiście wolę granie w upale niż w mrozie 😉
    [/quote]
    Racja. Podczas grania w słońcu wystarczy mieć przy sobie jakieś picie i ewentualnie czapkę z daszkiem (jeśli to możliwe).
    A co poradzić jak się gra na zimowym pogrzebie ??
    Ręce jak kostki lodu, usta ledwo drgają i instrument nas ziębi w ręce 😀

    #2325
    mkrol
    Członek

    Nie cierpię chałtur w pełnym słoncu. Kiedys grzało chyba 30 stopni a ja byłem w górniczym mundurze (czarnym) i miałem na głowie czako (górnicza czapka z pióropuszem). Juz niegdy więcej tego nie powtórzę…

    #2326
    Blues
    Członek

    Co do upałów, to jak niedawno były takie po 30 parę stopni, to było tak duszno i gorąco, że wogóle mi się nie chciało grać…, może na powietrzu gra się lepiej w upał…

    #2327
    mkrol
    Członek

    [quote]
    Blues napisał(a):
    (…) może na powietrzu gra się lepiej w upał…[/quote]

    Oj byś się zdziwił, moze lepiej sie gra jak jest lekki wiaterek, ale w skwarze, na słoncu to mozna poprostu sie wykonczyc (na przykład jak w moim przypadku na procesji Bożego Ciała; w 32 stopniach, wolnym kroczkiem w rytm pieśni religijnych :/ )

    #2328
    fUNNY57
    Członek

    No chyba kazdy ma problemy grac w upale jak i na mrozie..ale lepiej jest grac i sie pocic niz zamarznac na smierc moim zdaniem 😛 pozdro

    #2329
    Blues
    Członek

    Osobiście, na mrozie, to się udzielałem tylko jako chórzysta, ciepło nie było, ale o niebo wolę występować na mrozie, niż grać, czy śpiewać choćby w domu w upał, zimno da się znieść, tymbardziej, że trębacz do granie zazwyczaj może ubrać jakieś rękawiczki, a w +30 stopniach to mi się nie chce wziąć nawet oddechu, a co dopiero dmuchnąć, nie mówuiąc już o tym, że jest duszno i ciężko się oddycha 😕

    Pzdr. 🙂

    #2330
    klonpiotr
    Członek

    No Blues , ciekawe kto by dłużej wytrzymał – Ty na -30 stopniach , a ja w +30 [ czy nawet więcej] ? 😀
    Poza marznięciem organizmu pamiętam jak mi tłoki zamarzły i nie dało się grać 😀 , a na wylewie powstał sopelek 😀

Viewing 8 posts - 1 through 8 (of 13 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.

Uwaga: Przeglądając stronę akceptujesz naszą Politykę Prywatności BRASSerwis.pl 2001 - 2024 Wszystkie prawa zastrzeżone.

lub

Zaloguj się używając swojego loginu i hasła

Nie pamiętasz hasła ?