W sumie to sie nie nazywa emule, tylko programy P2P. I prócz ściagania plików w formacie .pdf (bo ich to jest jednak mało) spróbuj w formacie .mid. Sa programy, które pliki w tym formacie przerabiają na nutki co to je sobie potem możesz wydrukować :]
Jednak ciężko jest znaleść coś ciekawego niestety (głównie są to nutki na fortepian) ale jeśli chodzi o pierwszy głos to powino wystarczyć 🙂 Zresztą łatwiej jest tak niż rozpisywać ze słuchu 😉
Ot takie udoskonalenie propozycji Klonapiotra.
A Mendelsona już Ci przesyłam…