- This topic has 42 odpowiedzi, 23 głosy, and was last updated 15 years, 4 months temu by Marcin.
-
AutorWpisy
-
01/07/2006 o 20:07 #7730BluesCzłonek
Tymbardziej, że licencjat, to już jest wyższe i odpowiada na przykład inżynierowi na studiach technicznych…
24/07/2006 o 11:07 #7731trebaczCzłonekTak po zlikwidowaniu Wojskowego Liceum Muzycznego w Gdańsku, aby się dostać do orkiestry trzeba mieś ukończony 2 stopień. Następnie trzeba odbyć 3 miesięczne praktyki w jakiejś orkiestrze i ukończyć 3 miesięczne szkolenie z teorii. 🙂
24/07/2006 o 11:07 #7732krzakParticipantOd ilu do ilu lat można chodzić do szkoły muzycznej ??
24/07/2006 o 21:07 #7733barteq_bmCzłonekKrzaku,
Już w wieku 7 lat można zacząć sześcioletnią szkołę muzyczną I st (tyle mają chyba dzieci zaczynające szkołę podstawową). Najlepiej zacząć jak najwcześniej, bo jest wtedy więcej czasu by dojrzeć muzycznie i poprostu się z muzyką oswoić. A do ilu? chyba do póku jej nie skończysz. Wiadomo, że raczej nikt nie będzie chciał nowego ucznia w wieku np 19 lat do szkoły I czy nawet II st bo po prostu jest on już chyba za stary i taka osoba powinna już zacząć niedługo studia i będą woleli przyjąć na to miejsce 12sto latka. Są jednak oczywiście wyjątki.
Ja np zacząłem edukacje muzyczną dopiero w wieku 13 lat. Jak miałem 12 lat dopiero z grubsza dowiedziałem się co to jest trąbka i zacząłęm się uczyć tak sam praktycznie co mi nie wyszło na dobre. W szkole muzycznej od początku uczyłem się wszystkiego łącznie z trzymaniem instrumentu. Obecnie mam 17 i jestem w III kl szkoły II st. (I tak jestem opóźniony 2 lata :/) Tak więc nie trzeba skończyć I st by można było uczyć się w II st. a szkoła muzyczna II st trwa 6 lat. Więc jeśli chcemy skończyć IIst i zdać w tym samym czasie maturę najlepiej zacząć go w wieku 13-14 lat. (Ja zacząłem mając skończone 15 lat, więc tak na prawdę na naukę chyba nigdy nie jest za późno jeśli na prawdę zależy nam na tym.)
Najlepiej jednak jak najwcześniej zacząć swoją przygodę z muzyką w szkole muzycznej, bo w samej orkiestrze dętej na prawdę trudno jest dojrzeć muzycznie (wiem to z własnego doświadczenia bo właśnie zaczynałem w orkiestrze OSP). A w szkole muzycznej nie tylko gramy (w naszym wypadku na trąbce), ale uczymy się również innych przedniotów takich jak np: kształcenie słuchu, zasady muzyki, harmonia czy historia muzyki i niestety fortepian obowiązujący. Wiadomości zdobyte na tych zajęciach na prawdę się później przydają. Niestety nic nas chyba lepiej nie nauczy podstaw związanych z muzyką niż szkoła muzyczna.
Ale się wychwaliłem chociaż nie mam jeszcze za bardzo czym 😀
Przepraszam, że aż za bardzo odbiegłem od tematu ale jak widać niektórzy potrzebują pewnych informacji.
Pozdrawiam,
Bartek02/08/2006 o 15:08 #7734BluesCzłonek[quote]
barteq_bm napisał(a):
Krzaku,
Już w wieku 7 lat można zacząć sześcioletnią szkołę muzyczną I st [/quote]
Więc tak: do PSM I st. rekrutuje się generalnie dzieci w wieku 6-11 lat i jest to cykl 6 letni tzw. „dziecięcy”(przy czym niektóre szkoły nie chcą przyjmować tak młodych dzieci na instrumenty dęte).Dzieci i młodzież, która jest w wieku (generalnie)
11-16 lat przyjmowana jest na cykl 4 letni(„młodzieżowy”)
(i nie ma ograniczeń w wyborze instrumentu)
Często te granice wiekowe i ograniczenia w doborze instrumentów są inne, bo co szkoła, to inaczej to rozwiązuje, ale ogólnie takie są normy wiekowe…[quote]
Wiadomo, że raczej nikt nie będzie chciał nowego ucznia w wieku np 19 lat do szkoły I czy nawet II st bo po prostu jest on już chyba za stary i taka osoba powinna już zacząć niedługo studia i będą woleli przyjąć na to miejsce 12sto latka. Są jednak oczywiście wyjątki.
[/quote]Oczywiście, że są wyjątki, na przykład ja:-D
Rozpocząłem naukę w wieku 16 lat(nie było łatwo, ale cóż począć, kiedy człowiek dojrzał do tego tak późno…)Trochę marudzili, ale egzamin zdałem dobrze i mnie w końcu przyjęli.(A w mojej grupie teorii jest dziewczyna, która zaczęła tak samo jak ja, tylko jest o rok starsza, więc wiek to chyba nie taki wielki problem, tymbardziej w PSM I st., która nie jest przecież szkołą zawodową)
Co do II st., to nie raczej nie ma ograniczeń na dole, a górna granica, to 21 lat. (Przynajmniej w szkołach II st. W okolicy mojego miasta.)
[quote]
Tak więc nie trzeba skończyć I st by można było uczyć się w II st.
[/quote]No nie wiem, czy nie trzeba, czy Ty nie skończyłeś I st., że tak mówisz?? No, chyba że w jakiejś orkiestrze nauczyli cię, tzw. „wiedzy ogólnomuzycznej i umiejętności instrumentalnych z zakresu PSM I st.”, bo o ile wiem to to właśnie wymagane jest od osób chcących przystąbić do nauki w II st.
(Wyjątek[nie wiem czy wszędzie]stanowi klasa śpiewu solowego, ale nie wiem jak to tam dokładnie jest…)[quote]
(Ja zacząłem mając skończone 15 lat, więc tak na prawdę na naukę chyba nigdy nie jest za późno jeśli na prawdę zależy nam na tym.)
[/quote]Cieszę się jednak, że cały post kończy się taki optymistycznym dla mnie akcentem 😉 i przyłączam się do wniosku, że na naukę NIGDY nie jest za późno, tymbardziej jeśli ktoś chce się poprostu nauczyć grać dla własnej przyjemności, a nie żeby zostać zawodowcem. Chociaż zostanie zawodowcem na przykład w moim wieku też nie jest wykluczone, cociaż ewentualną akademię skończyłbym w wieko 30 lat, ale wsumie, jeśli dam radę z czasem i kasą, to czemu nie… 😀 🙂
Pozdrawiam wszystkich muzyków, którzy zaczęli grać „na starość”:-D
19/08/2006 o 22:08 #7735mkrolCzłonekMój kolega klarnecista żeby isc do II stopnia to musiał nadrobic cały I stopień w jeden rok. Najlepsze jest to, że się mu udało:-), ale wymagało to od niego niewyobrażalnego wysiłku i samozaparcia. Podziwiam takich ludzi, heh…
16/09/2006 o 21:09 #7736marioCzłonekJeżeli dobrze umie sie grać na trąbce,a nie ma się skończonej szkoły muzycznej to jest chociaż cień szansy na dostanie sie do jakiejś z orkiestr??
17/09/2006 o 10:09 #7737ewelina90CzłonekJa w I stopni na egzaminach tez gram dwie gamy molowa i durowa do tego wszystkie przewroty itp, utwór z akompanaimentem, kilka etiud no i to chyba wszystko 🙂 za rok ide do II stopnia 🙂
EDIT:
no ja byłam w 6 klasie szkoły podstawowej jak posżłam do I stopnia… i teraz juz ostatni rok…. no i fakt troche za późno posżłam bo teraz jak pojdę do II stopnia to jeszcze an studiach bede chodzila do II stopnia… heh ale mam kolege (20 lat) ktory w tym roku poszedl do I stopnia 🙂
EDIT:
hahaha na starość… 😛 ale to jest prawda ze mozna isc do II stopnia bez I stopnia 🙂 tylko trzeba potrafic grac i mieć słuch 🙂 no i troche wiedzy…. u nas w orkeistrze mozna sie tego nauczyć 🙂
-
AutorWpisy
- You must be logged in to reply to this topic.