to jest trick,i ja go znam,zadęcia nikomu nie pokażę przez neta,ale to polega na graniu na całkowitym luzie tzn.nie napinamy mięśni twarzy.trzeba tylko dmuchać i nic więcej.Ust nie napinamy,twarz musi być całkowicie rozlużniona.Jak w ten sposób zagracie do c3-d3 to przy naturalnym napięciu pod wpływem wydychanego powietrza zagracie o wiele wiele wyżej.Sam trick to jeszcze parę dodatkowych ćwiczeń bez trąby.Ale za długo by pisać żeby wszystkim wytłumaczyć.Gardło musi być całkowicie rozłuźnione i otwarte.Poznajemy to po tym jak zaczyna wychodzić f3-g3-a3.Co tu dużo mówić jak tego się nie da przez neta wytłumaczyć.ale pozdrawiam ciekawskich.