Od momentu zastosowania w trąbce mechanizmu wentylowego (lata 1813 – 1830) możliwości wykonawcze trąbki wzrosły tak dalece, że wypada tutaj rozdzielić historię muzyki solowej od muzyki orkiestrowej.
Najważniejszym efektem wprowadzenia wentylów było uzyskanie pełnej skali chromatycznej, co przywróciło trąbce (a także innym instrumentom dętym blaszanym) eksponowaną pozycję wśród instrumentów orkiestry, nieco zachwianą w okresie klasycyzmu. Kompozytorzy powierzają trąbkom najrozmaitsze pod względem wyrazowym partie – od kantylenowych, lirycznych poprzez tradycyjne fanfarowo – sygnałowe do typowo ilustracyjnych (żartobliwych, komicznych). Trąbki są ponadto wszechstronnie wykorzystywane w partiach towarzyszących lub drugoplanowych. Najbardziej eksponowaną rolę w muzyce XIX w. Pełnią trąbki w twórczości operowej G. Rossiniego, G. Meyerbeera, R. Wagnera, R. Straussa, M. Rimskiego – Korsakowa. Wymienieni twórcy w znaczący sposób przyczynili się do utrwalenia wiodącej roli trąbki w orkiestrze i wykorzystali maksymalnie jej możliwości wyrazowe w ówczesnych granicach stylistycznych.
Wiek XX przynosi dalszy rozwój możliwości wykonawczych trąbki i praktycznie stawia znak równości pomiędzy muzyką solową a partiami orkiestrowymi – od muzyka orkiestrowego żąda się prawie całego zasobu środków technicznych, jakimi dysponuje trębacz – solista: przykładem może być twórczość M. Ravela, I. Strawińskiego, B. Bartoka, z muzyki polskiej K. Szymanowskiego i W. Lutosławskiego oraz prawie cała twórczość orkiestrowa w II połowie bieżącego stulecia.
Z uwagi na obfitość kompozycji orkiestrowych zawierających eksponowane partie trąbek, mogących stanowić poparcie powyższych uwag, autor pracy proponuje poprzestać na wymienionych przykładach i zająć się twórczością solową na trąbkę stanowiącą właściwy temat pracy.
Literatura solowa na trąbkę w XIX wieku nie jest może jeszcze zbyt obfita, ale daje się już zauważyć zainteresowanie kompozytorów trąbką jako instrumentem koncertowym. Efektem tego zainteresowania są m. in. „Koncert Es” J. N. Humnla, „Koncert” M. Rimskiego – Korsakowa, „Cavatina” K. Kurpińskiego.
Należy przypuszczać, że oprócz wymienionych kompozycji istnieją (lub istniały) utwory dotychczas nie wydane, a tym samym nie figurujące w repertuarze koncertowym i niedostępne dla autora pracy.
Trąbka występuje również sporadycznie w romantycznej muzyce kameralnej: „Duo” I. F. Dobrzyńskiego, „Karnawał Wenecki” oraz „Fantazje na temat Aidy” J. Arbana, „Utwór na trąbkę i fortepian” A. Gedalege’a, „Romans G” M. Regera, miniatury programowe T. Hocha.
Udział trąbki w romantycznych zespołach kameralnych jest dość ograniczony wymogami estetycznymi tej epoki, preferującej zdecydowanie muzykę fortepianową, muzykę na instrumenty smyczkowe oraz dęte drewniane (głównie flet i klarnet).
Skromny ilościowo wykaz utworów kameralnych z udziałem trąbki pozostaje w zauważalnej dysproporcji z bogatą literaturą orkiestrową, która zgodnie z tendencjami epoki była głównym polem wykorzystywania możliwości brzmieniowych i wyrazowych trąbki.
Radykalna zmianę w tym zakresie przynosi wiek XX, szczególnie jego lata dwudzieste, kiedy to większość kompozytorów przeciwstawiła się estetyce romantyzmu. Największym zainteresowaniem cieszy się wówczas grupa instrumentów dętych blaszanych oraz perkusji, zwracają się do niej przede wszystkim twórcy reprezentujący kierunek neoklasyczny, zwany przez niektórych historyków muzyki witalizmem (B. Bartok, S. Prokofiew, I. Strawiński, F. Hindemith). W związku z tym powstają liczne dzieła solowe i kameralne z udziałem trąbki. Reprezentowane są wśród nich prawie wszystkie formaty muzyczne: koncerty, concertina, sonaty, sonatiny, suity, wariacje, miniatury.
Dość dokładny katalog utworów solowych na trąbkę zawiera praca J. Pawłowskiego „Trąbka od A do Z”, w której odnotowujemy m. in. 21 koncertów na trąbkę, 16 utworów w formie concertina, 10 utworów koncertowych w różnej formie na trąbkę z orkiestrą.
Wśród autorów wyszczególnionych dzieł spotykamy zarówno kompozytorów znaczących dla całości historii muzyki XX wieku, jak np. F. Hindemith, A. Joivet, B. Martinu, J. R Françaix, V. d’Indy, K. A. Hartman, A. Honegger, jak również twórców piszących głównie na instrumenty dęte: E. Bozze, E. Porrino, A. Artunian, R. Clerisse, P. M. Dubois.
Na tle ogólnego dorobku muzyki europejskiej w zakresie literatury solowej na trąbkę dość korzystnie przedstawia się twórczość kompozytorów polskich. Obejmuje ona większość uprawianych wówczas form i gatunków muzycznych.
Spotykamy tu utwory z orkiestrą:
– A. Panufnik: Koncert gotycki na trąbkę i orkiestrę (1951)
– K. Sikorski: Koncert na trąbkę solo, orkiestrę smyczkową, cztery kotły i tam – tam (1960)
– K. Meyer: Koncert na trąbkę i wielką orkiestrę symfoniczną (1975)
Utwory solowe mniejszego formatu:
– P. Perkowski: Sonatina na trąbkę i fortepian (1955)
– B. Lomani: Cocertino na saksofon (trąbkę) i fortepian op. 118 (wyd. 1958)
oraz formy miniaturowe
– J. Dastych: 2 miniatury (wyd. 1964)
– S. Gajdeczka: Trzy utwory
– Cz. Grudziński: Miniatury (wyd. 1955)
– A. Hundziak: Wariacje (wyd. 1964)
– B. Lomani 4 utwory (wyd. 1971)
– J. Bauer: Mozaika diatoniczna (1977)
– A. Nikodemowicz: Trzy nokturny.
Osobnym rozdziałem twórczości na trąbkę jest literatura o charakterze pedagogicznym. Najstarszym znanym mi przykładem jest tu „Łatwa i praktyczna szkoła na kornet, trąbkę chromatyczną (A lub B) flügelhorn, piccolo – kornet albo trompetinę” H. Klinga (Warszawa 1893).
Kolejne pozycje z tego zakresu to:
– F. Kwiatkowski: Elementarna szkoła na kornet (piston) Es i B, trąbkę B, saxhorn altowy Es i tenorowy B (wyd. 1951 w Krakowie
– L. Lutak: Szkoła na trąbkę, kornet lub saxhorn tenorowy (wyd. I 1961 w Krakowie – 2 części)
– (red. J. Budkiewicz): Wybór etiud na trąbkę cz I i II (wyd. 1966-68 w Krakowie)
– T. Stańko: 10 etiud jazzowych (wyd. 1970 w Krakowie)
– J. Kudyk: Wariacje na tematy bluesowe (wyd. 1974 w Krakowie).
Przedstawiony pokrótce zarys literatury trąbkowej w XIX i XX wieku nie rości sobie bynajmniej pretensji do pełnego wyczerpania opracowywanego tematu. Literatura solowa na instrumenty (w tym i na trąbkę) rozwija się nieustannie w coraz szybszym tempie (dowodem tego jest powstanie większości koncertów i sonat solowych po roku 1950) i praktycznie nie jest możliwe ogarnięcie całego dorobku kompozytorskiego w tym zakresie. Na uwagę zasługuje fakt, że kompozytorzy polscy aktywnie uczestniczą we wzbogacaniu repertuaru solowego na trąbkę oraz inne instrumenty dęte. Aczkolwiek sytuacja ta nie zaspokaja wymagań trębaczy – solistów, przyznać należy, że literatura solowa na trąbkę w ostatnich latach nieco wzrosła. Powyższy przegląd daje również interesujące informacje o wykorzystaniu trąbki
we współczesnej literaturze solowej, zwłaszcza w rodzinnym dorobku w tym zakresie.
źródło: http://www.psm.nysa.com.pl/stojanowski_publikacja_2.htm
Więcej na temat: literatura, repertuar, Trąbka