28/03/2008 o 14:03
#7816
piotras_90
Członek
Masz rację, One moment in time… wg mnie świetny utworek!
Pamiętam, że na próbie przed koncertem w Wadowcach, dyrygent, poprosił jednego z trębaczy o zagranie refrenu o oktawę wyżej 🙂
świetnie to brzmiało!
„Nasze miasto Wadowice” jak i „Barka” też były z wokalem 😉