28/04/2007 o 18:04
#4214
JAZZtromba
Członek
hmm.. ze stresem to jest tak że jak jest, to źle a jak go nie ma to też niedobrze…. generalnie w małych dawkach motywuje do działania….
A jak go zwalczyć? Nigdy do końca się to nie uda, bo nawet sławni muzycy czują przed występem ścisk w żołądku i przypływ adrenaliny..ale na scenie to mija. Grunt to skupić się na utworze maksymalnie, wyciszyc wszystkie inne myśli w stylu „a jak nie wyjdzie to co? ” i wtedy będziemy z grania czerpać tylko samą przyjemność i stres nie bedzie nam dokuczał. Pozdrawiam!