Kaki10 / Damianie,
Z pewnych przesłanek mniemam, że jesteś przedstawicielem wczesnej młodzieży. No tak mi się tylko zdaje :-). Sądzę że zapał jaki Cibie ogarnął należy podsycać i odpowiednio ukierunkować.
Nie przerażaj się tą całą dyskusją, kierunek obrałeś właściwy – lepsze to niż siedzieć przed kompem i poniewierać się w kolejnych etapach gry-strzelanki. Granie na trąbie przekracza wyobrażenia przeciętnego człeka o niuansach strategii, treningu, kunsztu zdobywanego każdego dnia. Pokonywanie kolejnych etapów, zmierzanie się z samym sobą, rozwój słuchu to jest coś co zdobywasz na zawsze. Przy okazji uczysz się cierpliwości, konsekwencji, koncentracji i okiełznania tremy. Po prostu lepiej nie mogłeś trafić!
A jak się kształcić? Szukaj w okolicy – właśnie tylko domyślam się że chodzi o Kalisz – musisz to troszkę jaśniej określić. Zapewne okaże się, że jest kilku kolegów, którzy wskażą jakieś rozwiązania?