Witaj.Ja zmieniałem już ustnik kilka razy i nie miałem nigdy problemu z graniem.Pytanie czy mocno dociskasz ustnik,jeśli tak to przy zmianie zalecam tygodniową przerwę w graniu i później budowanie formy już na nowym.Z regóły przy zmianie ustnika powinno się zwracać uwagę żeby rant(rim) nie zbyt mocno odbiegał wielkością od tego starego.Głębokość ma raczej wpływ na brzmienie.Jeżeli rant jest większy to u trębacza który nie miał problemów z graniem może chwilowo spaść skala,ale z reguły zmienia się ustnik po to żeby m.in.lepiej i wygodniej leżał na wargach.Jeżeli ustnik jest mniej wygodny od starego to na taki nie zmieniaj.Ja ostatnio zmieniłem ustnik i nie tylko że poprawiło się brzmienie ale także skala mimo że zmieniłem na większy tzn.głębszy.Pograłem na nim z 5 minut i zagrałem c4 i już mi tak zostało.No ale ja mogę powiedzieć tylko na swoim przykładzie.Ja po prostu nie miałem z tym żadnego problemu,zawsze zmieniałem z mniejszego na większy i zawsze unikałem dużych różnic.Nie radzę zmieniać zbyt drastycznie bo faktycznie problemy mogą się pojawić.Zmiana powinna następować stopniowo tzn.bierzesz ustnik minimalnie większy,grasz na nim z rok i potem zmieniasz znów na większy aż dojdziesz do tego docelowego.Pozdrawiam.