01/10/2006 o 21:10
#3821
mactr
Członek
Cześć!
Do Studenta: dzięki za uznanie, ale na żywo te sytuacje są naprawdę o wiele bardziej śmieszne – wierz mi :).
Do Radka: sorry chłopie – my tu tak polewamy, a ty naprawdę chciałeś się czegoś dowidzieć, ale serio: w filharmonii najlepiej zachowywać się zwyczajnie, naturalnie – tak jak w normalnym życiu – na luzie, ale tak, żeby nikogo nie razić.
Jesteście z tatą muzykami, więc na pewno jesteście ludźmi na poziomie, a jeśli tak to będziecie się tam czuć dobrze i inni też tak będą się czuć przebywając z wami. To tyle.
Pozdrawiam i życzę wrażeń!