30/01/2006 o 17:01
#3422
trebacz87
Członek
Witam. Z ta trzesawka to nie jestes sam :D:D:D Tez wode ze soba nosze zawsze na koncerty nawet jak zimno :D:D Woda tylko pomaga jak usta wyschna i nie ma sliny 🙂 Czasem jak mniejszy koncert do gume do zucia (pastylki) lamie na pol i juz jest wiecej sliny 😀 Niedawno uswiadomilem sobie ze jak zaczyna mna trzas to wiecej powietrza (jak juz ktos tu wspomnial) i juz raz to zadzialalo :] Teraz czeka mnie duuzy konceret z orkiestra i 2 solowki wiec zobaczymy czy metoda „powietrza” sprawdza sie :] Zycze udanych eksperymentow :D:D