[quote]
tutuku napisał(a):
zajzalem do kilku wypowiedzi trumpette i moze sie myle ale bardziej zajmuje sie jazzem niz muzyka klasyczna i zirytowalo mnie to ze wydaje krzywdzące sądy i opinie o uczelni gdzie trąbka (prof. Matusik) i puzon (prof. Stolarczyk) to pedagodzy z najwyzszej półki w naszym kraju. Pisząc „krakowa bym nie polecała” wypadaloby uzasadnic dlaczego? i bardzo jestm ciekaw – dlaczego? [/quote]
[quote]
tutuku napisał(a):
Owszem!! nie napisała nic złego na prof. Matusika, ale napisała – krakowa raczej bym nie polecała – chcialbym wiedziec czemu!?[/quote]
kochany tutuku!
po pierwsze-więcej elastycznosci.
po drugie-jak wspomniał Radekss,zeczywiscie na forum kazdy ma prawo do własnego zdania.
po trzecie-rzeczywiście teraz bardziej zajmuje sie edukacją związaną z muzyką rozrywkową,co nie znaczy, że nie znam sytuacji w akademiach klasycznych. Byc moze dłuzej mam doczynienia z klasyką niż Ty grasz-uwaga!nikogo nie chciałam obrazić tym stwierdzeniem-zeby nie było!!!
po czwarte- uważam,ze Stolarczyk jet świetnym pedagogiem,na Matusika tez nic złego nie napisałam.(więc skąd wogóle ta nadinterpretacja????). Mam swoje zdanie o tej akademii bo znam ją troszkę już,wiesz? Ale nie o tym. W kazdym razie-jesli ktos trafi do Matusika-to ok.jest w przysłowiowym „domu”. Ale niestety nie o tego profesora chodziło,i nie tylko o trąbke,choc także. Nie będę o tym tutaj mówic na forum,bo nie ma takiej potrzeby,nie chodzi o nazwiska…kazdy musi kształtować swoją opinie o tej czy jakiejkolwiek innej akademi SAM! i nie kierowac się jakimiś insynuacjami. Dorośniesz,zobaczysz,sam sie przekonasz,moze bedziesz miec milsze doswiadczenia niz pewne grono osób,które ja spotkałam.
po piąte- Jesli miałes lekcje z Igorem lub masz kogos znajomego,kto miał stycznosc z Gryniem,zrozumiesz tez o co mi chodziło.
Przykro tylko trochę, że nie da się tu powiedziec czegos co sie mysli,bo zaraz jest nadinterpretacja, oburzanie się, i najlepiej to by było wogóle założyc kółko wzajemnej adoracji profesorów kimkolwiek oni by nie byli,prawda?
Miałam to szczęscie że spotkałam naprawde sporo pedagogów od trabki i nie tylko. Niestety jednak czasem,mimo,ze sie nie powinno,porównuje sie ich nawzajem…tak podświadomie i dla samego siebie.
Nie mnie oceniac tych ludzi,bo mam do wszystkich tych profesorów z akademi,ze szkól muzycznych szacunek,którego uczy się z czasem, bo pedagogika i przekazywanie wiedzy wymaga sporo poświęceń.
to tyle, tytułem „wytłumaczenia”, jak to ktos nazwał….
pozdrawiam i zycze na przyszłosc nie czytania miedzy wierszami.
Ola