10/01/2006 o 22:01
#3256
Jazzik
Członek
Feeling to jedno (masz racje – z tym trzeba się urodzić), a znajomość harmonii i patentów, które można wpleść w solo to drugie. Zanim ktoś mi nie pokazał, że mozna przebiec półtonami od dźwięku A do B, przebiec skalę dodając tu, czy tam dźwięki „spoza” słuchałem tych Wielkich i głowiłem się skąd oni biorą te dźwięki. Nad wieloma nadal się głowię, ale z wiedzą którą teraz mam moja wyobraźnia muzuczna jest bogatsza … a jeszcze wiele do nauczenia 😉