Re: Jak przyspieszyć potrójne staccato?

#2624
mactr
Członek

Witam!

Ktoś już o tym wspominał:
Caaaaaały czas dmuuuuuchać równomiernie i jakby „ciagnąć” strumień powietrza do przodu (nie wiem jak to określić:)) – prawidłowa praca jęzora przyjdzie w końcu sama. Pózniej jeszcze tylko „trochę” roboty przy zsynchronizowaniu z paluchami (WOLNE TEMPA!!!) i po paru latach 🙂 będzie cacy triple.

No i chyba wygodniej jest myśleć „da-da-ga, da-da-ga…” – przy tej wymowie język pracuje ogólnie płynniej i nie „hamuje” tak bardzo strumienia powietrza.

Fajnie jest także pokombinować z artykulacją: „ga-ga-da, da-ga-ga…”… a nawet „ga-ga-ga” (trudne, ale przynosi efekty).

Pozdrawiam i idę poćwiczyć te potrójne troszki, bo coś ostatnio…!

Uwaga: Przeglądając stronę akceptujesz naszą Politykę Prywatności BRASSerwis.pl 2001 - 2024 Wszystkie prawa zastrzeżone.

lub

Zaloguj się używając swojego loginu i hasła

Nie pamiętasz hasła ?