Nie rozumiemy się. To nie są żadne regułki. Chciałem tylko podzielić się swoimi spostrzeżeniami. To głupie myśleć o tym podczas grania… Naszym celem jest tworzenie muzyki. Uważam jednak, że tak wspaniałe i intuicyjnie przecież funkcjonowanie naszego ciała podczas grania na instrumencie to rzecz fascynująca. Dlatego ciekawi mnie działanie tych wszystkich rzeczy. Pewna wiedza może być w graniu pomocna. Podczas ćwiczenia czy wykoniania na scenie nikt o tym nie myśli. To nie jest nam wtedy do niczego potrzebne. Często zdarza się jednak, że wyrażenie muzycznych emocji w takim kształcie, w jakim byśmy chcieli, staje się niemożliwe ze względu na błędy aparatowe – złośliwą fizykę naszego ciała. Zrozumienie tych wszystkich procesów pozwala na zauważenie i wyeliminowanie błędu – stworzenie dobrego nawyku.
Celem pracy nad aparatem jest [b]wyłącznie[/b] wzmocnienie efektywności ćwiczenia.