31/08/2006 o 18:08
#1991
klonpiotr
Członek
Zdecydowanie szybciej nauczyć można się na jakimś klarnecie , czy na saxie. Dęciaki potrzebują znacznie więcej czasu.
Pamiętam jak w podstawówce musieliśmy zagrać cośna flecie na muzyce. Wtedy już grałem jakiś czas na trąbce , ale gdy wziąłem flet w ręce i dmuchnąłem w niego to mi włosy dęba stanęly 😀 Ilość powietrza i ciśnienie w jakim używam do grania na trąbce była o wiele za duża i dźwięku nie udało mi się wydobyć 😀 flet [oczywiście taki zwykły prosty drewniany ] był dla mnie znacznie trudniejszy i szybko nerwy mi puszczały i dmuchałem w niego z całej siły 😀
Nie polecam przesiadania się z czegoś takiego na trąbkę 😛