Witaj tutuku.Wszyscy liczący się trębacze:Mourice Andre,Wynton Marsalis itp.itd.twierdzą ,że 99% czasu poświęconego na ćwiczenie to czas kiedy wykorzystują tylko i wyłącznie dynamikę piano.Właśnie w tej dynamice możemy załatwić większość problemów takich jak:piękny ton,skala,technika,lekkość gry,kondycja,itd.I ja się pod tym podpisuję ponieważ znam to z autopsji.U mnie takie podejście do ćwiczenia skutkuje powyższym.A to czy ja mam pisać coś o sobie to wybaczcie,ale wolałbym żeby rady podane przezemnie na forum o mnie zaświadczyły a nie np.nazwisko i to kim jestem.Generalnie nie wszystko co podałem każdemu przypasuje,ale ćwiczenie w dynamice piano powinno dać każdemu trębaczowi bardzo dobre rezultaty,więc gorąco zachęcam do ćwiczenia piano,bez dociskania itd.Pozdrawiam wszystkich serdecznie.