03/03/2006 o 10:03
#10979
mactr
Członek
Cześć!
Hehe, no właśnie oglądałem go w TV te trzy razy (nie miałem jak nagrać, a kolegów to mam przybitych:)) i na kompie też już tyle samo:). Ja tych napisów nie potrzebuję (w filmie „prosto” gadają i mój angielski jakoś to ogarnia:)), ale muszę pożyczyć go paru osobom, które są trochę bardziej tępe :-D, więc oryginalne DVD na nic się zda, a VHS jest pewnie miernej jakości.
W każdym razie dzięki 🙂
Jeszcze będę szukał
(albo będę musiał sam zrobic te cholerne napisy:))
Pozdrawiam!
Aha, jakby ktoś chciał ten film… to jest na Emulu 🙂 – dwupłytowa wersja (rewelacyjny RipDVD).