trumpette

[trumpette]

generalnei tak-przepona tylko pomaga…przeceiz do niej oddechu nie nabierasz-to jest tylko mięsień. chodzi o pojemnosc płuc.
Podczas cwiczenia oddechu myśl,ze napełniasz sie powietrzem jak butelka wodą-od dołu. Spróbuj wziąść tak oddech,jakbys wokól brzucha miał takie kólko do wypełnienia powietrrzem-z tyłu i z przodu. moze trochę boleć tak w krzyżu przez jakis miesiąć,ale potem bedzie spoko.jesli boli-znaczy,ze dobrze oddychasz 🙂
Poza tym jest taki specjalny worek medyczny do cwiczeń oddechu,5,10 litrów-zalezy od potrzeb. taki czarny zze specjalnej gumy-pomaga.
Ale wydaje mi się,ze na szybko tego wszystkiego sie nie da zrobic. wazna jest systematyka i popravnosc.tylko wtedy dojdzie sie do czegos,co przyniesie porządany efekt
a jak chcesz to zrobic na szybko-moze cos nie wypalic,niechcący mozna coś spieprzyć…

[trumpette]

p.s.
A mała butelkę mineralnej zawsze warto miec obok pulpitu.

[trumpette]

w Chodzieży tak dziwnie…mnóstwo ludzi z piątego wydziału i czasem dziwnie przed nimi. Co do warsztatów-tak na poczatki najlepszy jest Pułtusk albo Puławy.
mimo wszystko,jesli próbuje sie człowiek uczyć rozrywki to tak przez jakiś czas dobrze wiedziec,ze w chdozieży raczej to mocna ekipa jest 🙂
pozdrawiam

[trumpette]

no,Cantaloupe,watermelon i Chameleon to takie swoiste kawałki jak Cavatina w klasyce ;P Ale Herbie gra to tak,ze poprostu te melodie odkrywa się na nowo 🙂
Apropos Hubbarda- Up Jumped Spring- polecam,tak na poczatek wiosny i na zatrzymanie słońca za oknem 🙂

[trumpette]

[quote]
Atom napisał(a):

EDIT: Ajaj, Trumpete chciała konkretne kawałki 😀 Nie sposób tego wymienić 😀

[/quote]

po pierwsze-nic nie chciała 🙂 po drugie-wogóel piszcie co macie,co sie wam podoba,czy zespól czy kawałki-chodzio zdobywanie nowych nazw,nazwisk,zeby sciagnac,posłuchac,odkryć :]

[trumpette]

haha,z tą wodą to sie wkopałam…. chciałam wziąść oddech i wypiłam pół szklanki… Nie,no na permanentny to chyba jednak nie każdy ma predyspozycje…. chociaz…. narazie twardo próbvuje te ćwiczenia,które podajecie 🙂

[trumpette]

No próbuje tego,o czym mówicie,ale mam bariere straszną…nie potrafie tego oddechu wziasc zdając sobie sprawę,ze własnie go wydycham… ale skoro mówicie,że to jest do zrobienia to idę ćwiczyć. I dzięki za te linki!

[trumpette]

Widzę, że temat się przyjął :))))
i komputer mułowato chodzi przez eMule ;P

Co do DVD- Paco Pastorius- Live in Montreal :]

Piotr Wojtasik- Emily (z płyty Lonely Town)

Lee Morgan- The Sidewinter :]

Stefano Di Battista- Anastasia

Thierry Lang- Prelude to sandess (trochę smutne pianinko,ale kawałek ogolnie bardzo ok)

Bobby McFerrin- Freedom is a voice

Marcus Printup – You`ve changed (śliczny temat trąbeczki :> )

Aterha Franklin-Recpect

Rod Steward- my one and ony love (w tle cichutko na trąbie Hargove 🙂 )

Ewa Bem- moje serce o jest muzyk

a ostatnio jakoś wielki powrót big bandowego brzmienia… Kawałki [b]Michaela Buble[/b],[b] Jamiego Culluma [/b]i jak zawsze [b]Franka Sinatry [/b] ( jego[b] I Won`t Dance[/b], a w [b]The Way You Look Tonight [/b]trąby i saksofony poprostu tak podbijają cały ten uroczy swing,ze aż się tak cudnie człowiekowi robi,zwłaszcza w takich czasach małego kryzysu bigbandów…mało ich….)

[Autor]

Wpisy