Forum Replies Created
-
Wpisy
-
Myślę, że warto byłoby spojrzeć w dział Ankiety 😀 Na pewno znajdziesz tam wiele cennych informacji dotyczących tej kwestii..
Drogi Klonpiotrze! Mam do Ciebie małą prośbę, zanim coś napiszesz to proszę wczytaj się w treść poprzednich postów. Jeśli treść naszych wypowiedzi ma być na takim poziomie, to lepiej nie piszmy wcale. Jesli już chcesz coś napisać, to proszę postaraj sie złapać wątek komentowanych postów.
Tak jak chyba wszyscy nie odkryję nic nowego i powiem, że kwestia kiedy zacząć grać jest kwestią indywidualną. Choć wydaje mi się, że im szybciej tym lepiej bo młody umysł duzo łatwiej ukształtować niż 15-16 latka. Zwróciłbym jednak uwagę na to, że to profesorowie powinni baczniej przyglądać się młodzieży chętnej do grania i w pewien obeiktywny sposób uznać czy dany adept może już rozpocząć grę czy też jeszcze za wcześnie na niego.
Będę jednak mimo wszystko bronił zdania, które wypowiedział Adam i ja 🙂 Wydaje mi się, że przedział czasowy w jakim ktoś gra na instrumencie wcale nie jest wypadkową jakości grania. Mogę to nawet przełożyć na bliższą mi dziedzinę jaką jest prawo.. Są tacy prawnicy, którzy mimo swoich 5 lat studiów i wielu lat praktyki gadają większe bzdury niż niejeden młody aplikant. Czasami tak już jest, że ktoś może wiele ćwiczyć i nic mu z tego nie wychodzi. Nie wieszajmy psów na jurorach, tylko zastanówmy się czasami jak my byśmy się zachowali na ich miejscu. Łatwo jest oceniać kogoś, ale wiele trudniej stanąć na miejscu tej osoby i wykonać to, co ona ma do zrobienia 🙂
Być może i tej szkole ten festiwal jest przydatny jak ślepej kurze ziarno, ale z drugiej strony jeśli nie ma w Polsce żadnego Stowarzyszenia Trębaczy, to któż inny miałby taki festiwal zorganizować, jak nie jedna z placówek oświatowych. Być może i nikt na tej imprezie nie zarobi, ale przecież, w mojej ocenie, nie o to tutaj chodzi. Mam doswiadczenie w organizowaniu wielu imprez i wiem, że niestety w dzisiejszych czasach niczego porządnego bez zadnych nakładów nie uda się zrobić. W pieniądzach zazwyczaj tkwi sedno sprawy. Jednak można temu zaradzić! Trzeba tylko chcieć.. Jeśli ktokolwiek z organizatorów zechciałby sie pofatygować i znalazł sponsorów, to podejrzewam, że impreza ta miałaby zupełnie inny charakter i oprawę. Niestety Studencie masz wiele racji w tym co napisałeś. Nasza polska mentalność ogranicza się wyłącznie do spoglądania nie dalej niz poza czubek własnego nosa. Każdy by chciał aby wszystko było jak najlepsze ale jak przychodzi co do czego, to zazwyczaj zrzuca się odpowiedzialność na innych albo na brak kasy.. Tylko czy, takie zachowanie może być usprawiedliwieniem?? Myślę, że nie.. Jest wiele instytucji w Polsce,np banki, towarzystwa ubezpieczeniowe, itd., które chca wydawać i wydają pieniądze na tego typu imprezy-włącznie z wydaniem folderu informacyjnego oraz nawet stworzeniem strony na temat danej imprezy. Problem jednak w tym, że jesli ktoś z organizatorów nie zgłosi się sam do tych ludzi i ciekawie nie przedstawi im swego pomysłu, to wiele z imprez będzie miało podobną oprawę informacyjną jak ta w Kaliszu. Moim skromnym zdaniem, dopoki nie znajdzie się ktoś kto chciałby o to zadbac, to nadal wszystko będzie tak jak dotychczas. Być może się mylę i zbyt daleko w swoich dywagacjach się zagalopowałem, ale jesli ktoś ma inny pogląd w tej sprawie, to chetnie podejmę z nim polemikę 🙂
Nie chcę być złośliwym, ale trudno redaktorom pisać na temat aktualności i zmian, jeśli nie ma rzetelnej informacji ze strony organizatorów. Nie ma też nigdzie żadnych dodatkowych informacji na temat samego konkursu. Nie można obwiniać osób tworzących serwis o brak kompetencji i nierzetelność, jeśli winę za braki informacyjne ponosi organizator.
Gratuluje Adamie!
Pomysł stworzenia takiego działu na łamach serwisu, to strzał w dziesiątkę!! Teraz dopiero widać,jak bardzo brakowało nam oprócz wymiany suchych faktów i informacji na temat sprzedawanych instrumentów czegoś rozrywkowego 😀Cóż Panowie drodzy- jak nie ma już możliwości poruszenia merytorycznych kwestii, to zaczynamy używać argumentów ad personam.. Troszkę to nieładne. Co do narzekania na jury, to zupełnie się z większością tu piszacych nie zgodzę. Wydaje mi sie, że większości z Was nie brakuje talentu i nie można Wam odmówić pewnie chęci i zapału do pracy ale na pewno nie można dostrzec w Waszym zachowaniu czegoś, co nazywamy pokorą. Sam jestem wykładowcą i wiem jak ogromna odpowiedzialność ciąży na oceniających. Często sam widzę jak ktoś uczy się przez cały semestr i jest najlepszy w grupie, a jak przychodzi co do czego czyli do egzaminu, to się spala i wyprzedzają go wszyscy średniacy. Moi drodzy nie zachowujmy się jak większość naszych piłkarzy i nie narzekajmy na wszystko i wszystkich, tylko weżmy sie solidnie do roboty i ćwiczmy.. a sukcesy..Sukcesy na pewno z czasem przyjda 🙂 Jak mawia stare porzekadło- słabej baletnicy to i rąbek u spódnicy będzie przeszkadzał! 😀
