- This topic has 8 odpowiedzi, 7 głosów, and was last updated 17 years, 9 months temu by sesar.
-
AutorWpisy
-
23/06/2005 o 20:06 #2449hinaskiCzłonek
Palcowanie na trąbke
http://www.trumpetstudio.com/scales/Allfinger.pdfPs. Poszperaj w działach pliki, materiały metodyczne ect… i w linkach, na pewno znajdziesz odpowiedzi na część pytań.
pozdr24/06/2005 o 08:06 #2450trumpetteCzłonekJak zjeżdżasz w dół to nie rozlużniaj tak mięści od razu. Jak pewnie zauważyłeś,idac w górę bardziej je napinasz.Idąc w dół powinno byc trochę luźniej-bo o to przecież chodzi- ale nie na tyle,zeby było prrrrr 🙂
Kiedy w graniu przyciskasz 1 i 2 wentyl (jak e czy a) powinieneś wysówać taką rurkę co Ci odchodzi od tego pierwszego wentyla. Natomiast przy przyusickaniu jakiejkolwiek kombinacji z 3 wentylem dźwięk naturalnie jest nieczysty. Trąba to instrument neidoskonały i po to wymyślił taki mądry pan,co to ją przebudowywał,żeby też była dodatkowa rurka do obniżania (bo dźwięki z taką kombinacją są zwykle za wysokie :] )
A poza tym..no ja Ci mówię,żebyś Ty tę trąbkę pokazał,bo wcale nie jestem pewna,czy ona ma wszystko na swoim miejscu 🙂
pzdr
27/06/2005 o 13:06 #2451DeboschCzłonekJak tak bardzo kręcą Cie niskie dźwięki to kup sobie np. tubę 🙂
A jeśli już koniecznie musi być trąbka to są zawsze trąbki basowe…27/06/2005 o 20:06 #2452trumpetteCzłoneksą trąbki basowe????????
27/06/2005 o 20:06 #2453JazzikCzłonekA są … do obejrzenia tu
http://www.contrabass.com/pages/cbtp.html
Może ktoś na czymś takim grał?28/06/2005 o 08:06 #2454DeboschCzłonekZ tego co wiem to grają oktawe niżej od „zwykłych” 😀
Gdzieś czytałem, że są przydatne w operach Wagrnera jak dobrze pamiętam…29/06/2005 o 22:06 #2455grzesiekCzłonekdroga trumpette!
Są trąbki basowe, raz mi sie udało grać na takowej właśnie w Krakowie, na Starym Rynku na bardzo fajnej giełdzie antyków. Ale niestety trębaczom cięzko się na nich gra, są idealne dla puzonistów.30/06/2005 o 17:06 #2446ZantetsuCzłonekWitam wszystkich dętystów blaszanych 🙂 jestem tutaj nowy, trafiłem dzięki uprzejmosci panny Trumpette. Generalnie jestem basistą, jednak tak się ostatnimi czasy złozyło, że dorwałem na targu staroci jakąs stara, jeszcze nie do końca zajechaną trąbkę i mam, w związku z chęcią zagrania czegokolwiek na niej, kilka pytań.
1. Po czym poznać, in-jaka-cholera jest ta trabka? napewno nie in-Bb (chyba że coś mi sie chrzani). Jest nieco większa niż te, które normalnie widuję, ma węzszą czarę. I generalnie potrafię z tego bez uzycia tłoków wydmuchać 'klawiszowe’ H, coś pomiędzy D# i E (nie stroi, choć przydałoby się wiedzieć, w kierunku którego z tych dźwieków powinno to być 😉 ), G i jeszcze coś wyżej, ale kłamać nie będę, bo te dźwieki są narazie straszne jak Freddy Krueger.
2. W górę wiem, jak dmuchać, żeby było czysto (nie mówię, że potrafię, po prostu wiem, jakie to uczucie w wardze, jak mi wychodzi), gorzej w dół. Tzn. co zrobić, żeby nie pierdziało? Jako nałogowego basiste bardzo mnie kręcą niskie rejestry i bardzo ubolewam, że słysze tylko takie prrrrrrrrrrrrrrrrrrr, kiedy stram sie schodzić w dół.
3. Znacie jakieś materiały z rozpisanym opalcowaniem dźwieków, skal i akordów? przyznam sie, że do kwitów nie mam cierpliwości i pewnie szybko zrezygnuje z cwiczonek na rzecz rozwijania się po swojemu, ale fajnie byłoby miec jakiekolwiek podstawy, żeby się rozwijac 😉 Wiem, że to nauka troche 'od tyłu’, ale jestem nie kształcony muzycznie i robie tak od zawsze, tzn. najpierw gram a potem zastanawiam sie, czy gram dobrze.
A ta tabelka w ksiązce Lutaka mnie przeraża. -
AutorWpisy
- You must be logged in to reply to this topic.