- This topic has 21 odpowiedzi, 14 głosów, and was last updated 13 years, 10 months temu by trębacz18.
-
AutorWpisy
-
09/12/2006 o 11:12 #5659michas2005Participant
No sorry ale ta trąbka naprawdę nie jest zła i nie raz grałem na sto razy lepszych trąbkach i na 4 tez i różnica byla niewiele lepsza niż ta moja 1 chyba że ktoś źle ją rozegrał
Mam jeszcze jedno pytanie zy nprawdę dobrze ci się gra na amati
09/12/2006 o 14:12 #5660HavkusCzłonekno nie jest zle… znaczy w tej klasie instrumentów jest na pewno lepsza od roy bensona, dimavery i innych wymysłów, oraz w tej klasie chodzi o dobre rozegranie trąbki… duzo przy niej siedziałęm przy metronomie, aby kazdy dzwięk stroił oraz wchodził lekko… gram na amati atr 213 no i jest fajnie… nie mozna jej powónywac np. do stomvi lub schagerla, ale jesli ktos szuka instrumentu do grania np. w orkiestrze i ma ograniczoną kaskę to jest to dobry wybór. Ma nawet ładny dzwięk, a mi narazie w zupełnosci wystarczy… gram dopiero 5 lat… jeszcze mam duzo czasu 😛
18/01/2007 o 14:01 #5661RadekssCzłonekTo wszystko tez zalezy od modelu. Generalnie spotkam sie z negatywnymi opiniami na temat tej rury ale znam ludzi ktorzy brali pewien model jedynki do reki, pograli i nie widzieli roznicy miedzy nim a czworka.
pozdrowki 🙂
18/01/2007 o 19:01 #5662billuCzłonekJa powiem tak:
osobiście gram na Yamaha 4. i jestem zadowolony. a jeżeli ta trąbka ma służyć do czegoś więcej niz tylko zagrania sobie gamy raz na tydzień i koncertu z ORKISTRĄ DĘTĄ na wielkanoc, to radzę dozbierać 3 stówki i kupić taką Yamahe http://www.fan.com.pl/sklep/product_info.php?cPath=47&products_id=233
różnica jest bardzo duża.. poza tym, ja osobiście nie polecam tych trąbek.
sam gram na Yamaha, ale teraz szukam Bacha Stradivariusa,
alternatywą jest dla mnie np Schilke
18/01/2007 o 20:01 #5663markCzłonekdo billu:
ja mam właśnie chilke B6 (ok 10 cio letni) i kupiłem z drugiej ręki za naprawdę małe pieniądze. Nie wiem czy wynika to z jego konstrukcji czy też z historii trąby ale w porównaniy z bachem to jednak nie ta półka. Amam właśnie możliwość porównania. Schilke jest z trochę grubszej blachy – wystarczy puknąć paznokciem w roztrąb – Bach ma znacznie wyższe i dłużej brzmiące dzwięczenie, które w czasie grania….
Moja Schilke ma także pewne problemy z wentylami. Fakt że trąbka długo nie grała, ale jak na moje granie to cyba za często muszę oliwić a tłoczki są tochę porysowane. zapewne to zasługa poprzedniego właściciela i musiałem trochę z tym powalczyć.
W 20-to letnim Bachu, którego właściciela znam, tłoczki są jak szkło. W tym przypadku dużą rolę stanowi wzorowa dbałość o instrument ale z tego co wiem to raczej nie przesadza….10/02/2008 o 14:02 #5664zgred_16CzłonekODRADZAM! Masakra Yamaha 1 byłby twoim najgorszym wyborem lepiej kupic uzywanego bacha kinga selmera 😆
13/02/2008 o 17:02 #5665AdasssParticipantKup nową 4 za 500 złoty więcej
15/02/2008 o 09:02 #5666ewelina90CzłonekA ja ostatanio podjęłam chyba najgorszą decyzję ostatnich kilku lat 😛 Miałam nowiutką Yamahe 4335G (no teraz juz ma ok. 4/5 lat) ze szkoły muzycznej, teraz jestem już w II st. i wypadalo oddać trąbeczkę… mialam możliwość nie oddawania bo taka inna dziewczyna moglaby to zrobic (wtedy mlodzi trębacze by mieli już na czym grać) a ja głupiutka dobrowolnie oddalam ją żeby dostać z orkiestry nówkę yamahe 2335… Niby różnią się jednym modelem ale różnica jest ogromna… ta 4 „sama grała” a ta 2… to ja nie wiem… być może to wina tego że jest jeszcze nierozegrana ale ostatnio biorąc tą swoją byłą różnicę czułam po jednym wydobytym dźwięku…
Pozdrawiam: Ewelina_trębaczka
-
AutorWpisy
- You must be logged in to reply to this topic.