Strad vs Schilke

[DrC4]

Qba,
pewnie się narażę wielu, ale Bach robił świetne instrumenty
w Mt. Vernon. Po sprzedaży Selmerowi zrobiła się z tego zwykła manufaktura. Gorąco NIE polecam. (to, że pół polski jeździ Fiatem, nie znaczy, że to dobre auto).

Schilke to inna sprawa, średnio z warsztatu wychodzą
4 instrumenty dziennie, nikt się tam nie spieszy – jakość przede wszystkim.
Czas oczekiwania ok 6 miesięcy. Zazwyczaj na indywidualne zamówienie. Dużo opcji.
Są serie B, X i S. X jest cięższa i ma większe przekroje rurek natomiast S jest bardziej cylindryczna w swojej budowie.
Do wyboru są 3 rodzaje „bore” – M ML L (XL w wersji X4),
oraz takie same rozmiary czary z następujących stopów:
yellow brass, cooper, sterling silver, berillium-bronze(to nazwa komercyjna, w istocie to cooper, ale o połowę lżejsza).
Symbol L odnosi się do instrumentów o konstrukcji „tuning bell”.
Polecam B1, B5, X3.
Dealer w Polsce : http://www.jarmulamusic.com.pl
Niestety ma ceny mało konkurencyjne. Jeśli masz możliwość lub kogoś w USA to zamawiaj tam.
Pozdrawiam,
DrC4

[Rech]

Schilke to już niestety też nie to samo. Dźwięk tych dobrych Bachów (nie mówie o Chińskich 😀 ) był zdecydowanie lepszy. Nie myślałeś o Schagerlu? Poza tym ja nie wiem czemu wszyscy mówią, że na Bachy tyle trzeba czekać. Sam sprowadzam właśnie Bacha 43. Znajoma poszła do sklepu, na co gościu wyciągnął jej na stół nowiutki instrument, który dotrze do mnie w połowie czerwca. z tą dostępnością tych trąbek nie jest aż tak źle jak niektórzy piszą 🙂

[Qba]

Witam:)

Czy potrafiłby mi ktoś odpowiedzieć jaki model Schilke jest najbardziej zbliżony parametrami do Bacha 180-37?

Jestem zainteresowany sprowadzeniem trąbki z USA, zastanawialem sie właśnie nad ww modelem Bacha, lecz aktualna sytuacja tej marki (wszyscy wiedzą że chodzi o ciągłe strajki i przerwy w produkcji 😮 ) odstraszyła mnie, zwłaszcza że na nowe instrumenty trzeba czekać do stycznia 2008. I idąc za głosem wiernych zwolenników Schike:-D , sam zacząłem się zastanawiać nad tą marką. Problem tkwi jednak w tym że Schilke nigdy nie miałem nawet w ręku w przeciwieństwie do Bacha, czy myślicie że nie byłoby zbytnim niebezpieczeństwem sprowadzenie instrumentu bez wcześniejszego sprawdzenia go, bazując jedynie na specyfikacjach i opiniach?zaznaczam że w grę wchodzą tylko nowe instrumenty. Lub może wie ktoś czy jest w Polandzie jakiś sklep gdzie można pograć na tych instrumentach?
Z góry dziękuję za pomoc 🙂

[Qba]

Rech,
Jest dokładnie tak jak mówisz co do kwestii dostępności Bachów na daną chwilę w sklepach, ciągle są w nich wyprodukowane w fabryce w okolicach Chicago. A co do Chińskich… wszyscy narzekają a pytam tak z ciekawości – grał ktoś kiedykolwiek na jakimś z takowych Bachów? Może w rzeczywistości nie są takie złe jaka panuje o nich opinia 🙂
A co do Shagerlów… wiem że jest do dobra marka chociaż dopiero wchodząca na nasz rynek, ale ja jestem zdecydowany na Stradivariusa bardzo mi odpowiada całokształt: brzmienie, mechanika, wykończenie.

Pozdrawiam

[Autor]

Wpisy