- This topic has 15 odpowiedzi, 10 głosów, and was last updated 16 years, 12 months temu by Debosch.
-
AutorWpisy
-
06/03/2006 o 13:03 #3274trumpetteCzłonek
=>Marcin
Co rozumiesz przez „gniecenie mocno palcami na tłoki”???
Nie możesz używać siły przy graniu! Jeśli chodzi Ci o trudniejsze miejsca (podejrzewam,ze chodziło Ci o 16 stki na przykąłd w jakimś szybszym tempie) to nie chodzi o siłę…
To jest kolejny problem,który moze warto poruszyć…. sprava techniki w palcach. Większosc spraw sie rozwiązuje,jesli cały cięzar trąbki przeniesiesz na lewą rękę!!! Prawa zostaje odciązona,w zwiazku z tym lepiej chodza palce,ważne,zeby jeszcze tłoki wciskać do końca. Ale nie rozumiem o co chodzi dalej z tym „gnieceniem mocno palcami na tłoki”???
wytłumacz,proszę.06/03/2006 o 15:03 #3275klonpiotrCzłonekRaczej chodzi o to żeby dociskać tloki mocno. znaczy mocniej naciskać palcami . Moze też cos da.
pozdro06/03/2006 o 18:03 #3276mactrCzłonekCześć!
Ciekawe interpretacje „wgniatania tłoków” :).
Koledze zapewne chodziło o to, żeby tłoki były wciskane po prostu jak najszybciej (w tym wypadku palce powinny „atakować” tłoki z pewnej wysokości). Niektórzy grają z palcami ciągle uniesionymi (oczywiście na niewielką wysokość, ale jednak) i to powoduje, że słup powietrza jest zwyczajnie szybciej „przecinany”. To nawet dobrze słychać przy legatach w małych odległościach. Ja gram z paluchami „spoczywającymi” i przyznaję, że warto byłoby je trochę unieść (są wtedy szybsze, a i zmiany dźwięku są jakby bardziej czytelne i ostre).
Pozdrawiam!
07/03/2006 o 20:03 #3277MarcinCzłonekMi pomaga taki sposob grana do samego cwiczenia trudnych elementow w utworze i tylko wtedy jesli tak wycwicze fragmen mam 100procentowa pewnosc ze ten zagram go bezblednie po za tym gram normalnie nie przyciskam ciezar instrumentu spoczywa na lewej rece
26/03/2006 o 21:03 #3271mkrolCzłonekMoja rada to rozgrywac nowe utwory wolno i z duzym skupieniem. Słyszałem, ze naukowo udowodniono to, ze gdy cwiczymy nową rzecz w wolnym tempie to nasz mózg jakby „przygotowuje” sobie na niego miejsce.
Trochę namieszałem:p
Mianowicie chodzi o to, ze cwicząc utwory bez zastanowienia i przy tym popełniając duzo błędów, nasz umysł przyswaja sobie tą „niechlujną” wersję utworu. Gdy na początku pomylimy jakies technieczne miejsce to jest mozliwe, ze będziemy miec z nim wiele problemów, by je wycwiczyc.
Dlatego zalecane jest, aby do takich spraw podchodzic z duzym skupieniem.
27/03/2006 o 15:03 #3278DeboschCzłonekA przy okazji jak jesteśmy juz na tych palcach:
Czy jak gracie to palce leżą cały czas na tłokach, czy przy np. szybszym graniu są zawieszone w powietrzu??
Bo ja w sumie od początku gram z palcami w górze (w zasadzie to niedawno zaczęłem zwracać na to uwage) – kiedy przyciskam jakąś kombinacje tłoków to nie zaangażowane w to palce pozostają w powietrzu…29/03/2006 o 07:03 #3261krzakParticipantgeneralnie to czytanie nut to tak jak czytanie gazety czy czegoś, z tą różnicą, że robisz to rzadziej. napisy widzisz wszędzie na kurtkach, koszulkach, reklamach, szyldach, autobusach, samochodach doslownie wszedzie – dlatego (chyba:) ) czytasz biegle. a żeby polepszyć czytanie nut to poprostu je musisz czytać, czyli np wziac jakies prostsze etiudki i codziennie 5 minut przegrac jedna, czy dwie bez stawania w zblizonym do prawdy tempie, zwracajac uwage na dynamike artykulacje i sprawy interpretacyjne. na pewno bedziesz je lepiej czytał.
29/03/2006 o 07:03 #3263RadekssCzłonekJa na przyklad gram z paluchami na tlokach. Czasami jak jestem pewny na koncercie roznie to wyglada ale jak cwicze w domu to zawsze na tlokach. Nigdy sie nad tym glebiej nie zastanawialem;) Ciekaw jestem jak inni … 😎
-
AutorWpisy
- You must be logged in to reply to this topic.