- This topic has 39 odpowiedzi, 7 głosów, and was last updated 17 years, 11 months temu by klonpiotr.
-
AutorWpisy
-
06/12/2004 o 22:12 #2076AnonimGość
nie ma regoł co do skali.czasem to wina zbyt mocnego nacisku na usta,czasem zlego przykladu a czasem ustnika.ale ja trebacz zawodowy twierdzi ,ze jest dobrze….moze warto skorzystac z rady innego trebacza.Co dwie głowy……:)powodzenia
08/12/2004 o 14:12 #2077AnonimGośćtu może być przyczyną twoje gardło.ćwicz najpierw dół-spokojnie nie na siłę.niech powietrze z ciebie delikatnie schodzi-poprawi się dzwięk no i skala będzie stopniowo szła w górę-jak na rok to i tak masz niezłą. ćwicz cierpliwie,do trąbki trzeba dużo czasu.pozdr.
09/12/2004 o 23:12 #2078wentylCzłonekbardzo duzo zalezy od od dobrego przyłożenia ustnika.ja po poł roku grania z innym przyłożeniem zrobiłem wieksze postepy w skali niz po 10 latach grania:)takie zycie,,,trzeba ćwiczyć ,ćwiczyć ale dobrze jest dobre wiadomosci na temat grania.polecam szkołe caruso.super na kondycje i skale
10/12/2004 o 12:12 #2079pepeCzłonekDziękuję wszystkim za odpowiedzi. A mogę spytać jakie jest to „inne” przyłożenie? Wiem, że to ciężko opisać, bo różnice są pewnie minimane, albo w ogóle niewidoczne z boku, ale mniej więcej na czym polegała ta zmiana? Dociskasz mocniej/słabiej, w którą stronę przesunąłeś ustnik (w górę/w dół), czy zmieniłeś kąt?
Mam jeszcze jedno pytanie: czy granie coraz wyższych dźwięków wymaga coraz większego/szybszego strumienia powietrza? Czy w ogóle można grać wysoko i jednocześnie cicho?
Pozdrawiam
11/12/2004 o 17:12 #2080AnonimGośćnapiano tutaj sporo o sposobie grania tzw Mmmm.czyli ukladasz usta jakbys wymawial m i dmuchasz.zeby rowno ,nie tak ze dolne zeby sa „za ” gornymi.takie przylozenie wbrew pozorom widac bo traba nie jest opuszczona na dol tylko na poziomo a czesto wrecz do gory jesli patrzysz z profilu.strumien powietrza trafia bezposrednio w przelot ustnika a nie na boczne scianki co powoduje czesto czyli prawie zawsze zawyzenie intonacji(im wyzej tym niestrojniej).mozna grac wysoko i cicho ale to wymaga troche pracy.wazne zeby sciskac usta a nie przyciskac ustnika!!to moze banał ale czesto o tym sie zapomina.cwiczenia ze słomka bardzo pomocne i z antydociskiem.jakby co to pytaj:)ja tak przestawilem i sobie chwale:)zycze powodzenia choc na poczatku nie jest łatwo:)powodzenia
14/12/2004 o 21:12 #2081AnonimGośća co to są ćwiczenia ze słomką?jak to wygląda i co w graniu poprawia??? o tym jeszcze nie słyszałem.
15/12/2004 o 20:12 #2082AnonimGośćwkładasz słomke miedzy zeby i trzymasz ja prosto.zmusza do zrownania zebów:)czyli najczesciej do wysuniecia dolnej szczeki.poza tym wzmacnia sie muskulatura twarzy.potrzymaj tak troche oczywiscie wydmuchujac powietrze a zobaczysz jakie misnie twarzy poczujesz:)
16/12/2004 o 16:12 #2083AnonimGośćNajwiekszym błedem jaki popelniają wszyscy uczacy sie na trabce jest od razu skala i to zeby grac coraz wyzej. Od razu mówie ,ze nic barziej zgubnego!!! jesli grasz tylko do c 2 to najpierw zadaj sobie pytanie ,czy grasz do tego i ten dzwiek czystko, pelnym brzmieniem i to jest najwazniejsze!!! jesli bedziesz potrafil tak zagrac to to bedzie ogromny sukces Twojej nauki. Co do skali to ona sama przyjdzie pod warunkiem ,ze się ćwiczy codziennie i to z głowa! Radze Ci pograc długie dzwieki w dynamice mp ,mf . Pamietaj tylko o tym ,zeby nie rozciagac ust i cala gre opierac na powietrzu i dobrym ułozeniu warg.Pozdrawiam. Badz cierpliwy . 😎
-
AutorWpisy
- You must be logged in to reply to this topic.