- This topic has 4 odpowiedzi, 2 głosy, and was last updated 17 years, 10 months temu by zjacek.
-
AutorWpisy
-
24/05/2005 o 22:05 #6617trumpetCzłonek
Jeśli chcesz kupić tłumik tylko do ćwiczenia to dobrym rozwiązaniem jest produkt Stomvi /[url=http://www.music-concept.pl/product_info.php/cPath/21_76_129/products_id/1142]zobacz tutaj[/url]/ Bardzo dobrze tłumi dźwięk, a mimo wszystko lekko się gra. Cena też nie jest strasznie wygórowana, choć jak na taki „sprzęt” wcale nie niska. Wadą tego tłumika jest to, że nie można go wykorzystać na estradzie /ze względu na barwę/, no ale w końcu jest to tłumik ćwiczeniowy.
24/05/2005 o 23:05 #6621zjacekParticipantPięknie dziękuję za cynk. Kształt tego tłumika wskazuje, że niepotrzebne mi będą informacje na temat rozmiaru roztrąbu 🙂 No to jeszcze: czemu barwa tego tłumika uniemożliwia występ estradowy (nie żebym miał takie ambicje – gram amatorsko i partyzancko – tak z ciekawości pytam)?
Pozdrawiam25/05/2005 o 08:05 #6618trumpetCzłonekKażdy tłumik ma swoją specyfikę i każdy brzmi inaczej, ale ten szkoleniowy został zrobiony tylko po to, żeby wytłumić trąbkę, a nie żeby zmienić jej brzmienie w jakiś ciekawy sposób. Barwa jest na nim dosyć sucha, „plastikowa” i pozbawiona dźwięczności, stąd też nie daje żadnego ciekawego brzmienia, które można by wykorzystać na estradzie. Pozdrawiam.
29/05/2005 o 11:05 #6615zjacekParticipantWitam Wszystkich
Mam taką sobie trąbkę lekko zabytkową Lignatone, produkcji czeskiej, a konstrukcji klapowej, czyli z wentylami obrotowymi. Ale nie w tym rzecz. Chciałem się Was spytać, jak się określa (jeżeli w ogóle), rozmiar roztrąbu, no i w konsekwecji tłumika. Bowiem pożyczyłem razu pewnego od kolegi trąbkę Amati ATR 331 bodajże, wraz z prostym jakimś tłumikiem, i tenże tłumik po prostu był za chudy czy coś, krótko mówiąc nie chciał w trąbie siedzieć, bo się nie klinował na tych swoich korkowych dziabągach. Był w kształcie gruszki i zanim tymi korkami sięgnął blachy, to już go to gruszkowe rozszerzenie przytrzymywało. Ta Amati była smuklejsza i tak na oko to wszystkie inne trąbki jakie widziałem mniej więcej takie smukłe były. Pytam, bo jakbym przez sieć chciał kupić tłumik, to byłaby to sprawa bardzo istotna. No i tu powinny posypać się teraz pytania o najlepsze firmy, o najtańsze firmy, o najlepszy stosunek ceny do jakości etc. etc. 🙂 i czy na przykład coś takiego http://www.music-concept.pl/product_info.php/cPath/21_76_129/products_id/1182 jest cokolwiek warte, ale to może później. Bo generalnie póki co bardziej mi zależy na ograniczeniu emisji (późny wieczór, mieszkanie w bloku…) niż na jakichś specjalnych efektach typu wah-wah czy inne. Aha – tak od razu może uprzedzę – Silent Brass chwilowo odpada, z względów Wy wiecie ja rozumiem 🙂
Pozdrawiam29/05/2005 o 11:05 #6619zjacekParticipantNo i mniej więcej wszystko już wiemy, śliczne dzięki za porady. Kończąc wątek: czasami się jednak wspaniałe zbiegi okoliczności zdarzają: przedwczoraj kolega trębacz pożyczył mi właśnie… Silent Brass!! Zatem cieszę się przeogromnie i pozdrawiam wszystkich pianissimo
-
AutorWpisy
- You must be logged in to reply to this topic.