- This topic has 19 odpowiedzi, 5 głosów, and was last updated 18 years temu by Anonim.
-
AutorWpisy
-
17/11/2004 o 09:11 #2017SzymonCzłonek
Witaj bracie strażaku! Po 3,5 latach grania w ork. strażackej będąc amatorem dorobiłem sie (momentami;-)) całkiem niezłego soundu, instruktor zawsze przykazywał grac długie dźwięki najpierw w niższych rejestrach i mezzopiano, stopniowo głośniej i wyżej. I tak masz dobrze, bo ja długo grałem na jakimś NRDówku. To chyba taki intsrument, saxiści łapią dźwięk chyba szybciej, ale potem… porównaj dobry dźwięk puzonka z jakimstam saxem. Furda! Powodzenia i cierpliwości!
20/11/2004 o 23:11 #2018KalafekCzłonekWitam:)
Kolego proponuje zaczac od rozluznienia gardla i swobodnego dmuchania… nie na sile tylko w taki sposob aby poczuc ze powietrze jest z ciala delikatnie upuszczane… do tego trzeba pamietaz tez aby nie zaciskac ust…
powodzenia
21/11/2004 o 12:11 #2019wentylCzłonekpamietaj tez o tym aby nie dociskac ustnika:)kiedys sporo pisano tutaj o technice „MMM”.piekny dzwiek:)
25/11/2004 o 22:11 #2020AnonimGośća tak szacunkowo to ile +- czasu potrzeba do wypracowania brzmienia-wiem ze do skali to nie ma reguł ale dzwięk to myślę ze w 1,5 roku można wypracować…a może się mylę? potrzebuję od was fachowych rad bo nie wiem jak ćwiczyć.zadęcie mam raczej prawidłowe.napiszcie coś jeszcze -i tak jestem wdzięczny że coś poradziliście.pozdrawiam!
25/11/2004 o 22:11 #2021KalafekCzłonekMoim zdaniem co to dzwieku to tez nie ma regul… jednen fajne brzmienie osiagnie np po roku grania, inny bedzie cwiczyl przez 5 lat i jego dzwiek nadal bedzie slaby… przy pracy nad dzwiekiem trzeba straszna uwage przykladac do swobodnego dmuchania… swoboda podczas gry to podstawa… 🙂 oprocz tego staraj sie duzo sluchac siebie… 🙂
16/12/2004 o 16:12 #2022AnonimGośćCo do brzmienia to najwazniejsza rzecza jest słuchanie wybitnych trebaczy i wzorowanie się na ich dźwieku. Ja nie wiem ,co wy wszyscy upraliscie sie na to gardlo!!! luzne gardlo jest takze wazne ale to jest moze ostatni element na który warto zwrócic uwage w tworzeniu dobre brzmienia!!! Bo zastanówmy się co to jest dobre brzmienie?-ano dobre ,to takie które jest czyste i posiada bardzo duzo alikwotów w sobie !!!to jest gwarancja dobrego brzmienia!!! a zeby takie uzyskac to trzeba sprawic -co tylko wszystkim wydaje się takie łatwe ,zeby wargi caly czas byly razem i wibrowaly prawildlowo!!!! to jest klucz do dobrego brzmienia. Wiem ,bo sprawdzilem. Gardło- to jest któryś tam element który przyznaje takze sklada się na prawidlowe brzmienia ale to jest 1/4 brzmienia. Wargi i ich zamkniecie!!! od tego trzeba zacząc a potem bardzo dobre podparcie czyli potoczny „oddech”. Pozdrawiam i błagam nie dorabiajcie teorii z gardłem i innymi podobnymi historiamii.
16/12/2004 o 17:12 #2023ChallengerCzłonekZgadzam się w 100% co do warg i ich zamkniecia . W sprawie gardla to takze się zgadzam .Najwazniejsze jest aby swobodnie dmuchac, a ta czynnosc sama eliminuje jakies tam problemy z gardlem ,ktrore takze zgadzam się sa-mocno przesadzone… Pozdro!!! 😎
16/12/2004 o 23:12 #2024AnonimGośća w jaki sposób ćwiczyć dzwięki? cicho,głośno? nie wiem jak to robić podpowiadają mi że tylko do tego dzwięku do którego mozna dojść swobodnie,żeby nie dusić na siłę. ja zaczynam od C2 i schodzę chromatycznie w dół i w górę ale tylko do G. wyżej już to wszystko nie dość że nie gra to jeszcze nie brzmi. próbowałem techniki mmmmmm ale jakoś nie mogę nic wydobyć i nie wiem jak wogóle zacząć……
-
AutorWpisy
- You must be logged in to reply to this topic.