- This topic has 13 odpowiedzi, 7 głosów, and was last updated 17 years, 9 months temu by Debosch.
-
AutorWpisy
-
11/05/2005 o 15:05 #6602MisiuCzłonek
Co do kondycji Klonpiotrze (przepraszam jeśli źle odmieniłem), to zdaje mi sie ze są to raczej Twoje braki w wyszkoleniu albo za duży ustnik probowales i twoje usta nie były do niego kompletnie przyzwyczajone. Zaś co do grania wysokich dźwięków na ustnikach Schilke, to pozwolisz że nie skomentuje Twojego zdania, bo większej głupoty na ich temat jeszcze nie słyszałem. Chyba, że próbowałeś te ustniki racząc się wcześniej odpowiednią dawką, sławetnego już na trębaczym forum, wyskokowego napoju produkcji polskiej – myślę oczywiście o produktach Polmosu 😀 , i stąd wynikła Twoja niemożliwość zagrania wysokich dźwięków.
11/05/2005 o 16:05 #6604StudentCzłonekWitam
Po pierwsze to nie moge patrzec jak Kolonopiotrze piszesz po kropce z malej litery. Pomijam fakt iz strasznie się to niewygodnie czyta… jeśli chodziles do szkoły podstawowej to tam napewno wspomnieli Ci aby rozpoczynać zdanie wielką litera. Moze ktos bedzie mial o to do mnie pretensje, ze zwracam na to uwage ale jest to taka dorbnostka a ułatwia zdecydowanie czytanie tego co piszesz w swoich postach…
Co do ustników Schilke to sam gram na 17-stce. Kiedys gralem na Bachu ale zdecydowanie Schilke maja wygodniejszy rant i tak nie wbijają się w usta. Choc to jest moje oczywiscie subiektywne zdanie. Jesli chodzi o gore to się nie wypowiadam bo jest to sprawa głównie zadecia i wlasnych umiejetnosci a nie ustnika…choc oczywiscie pomaga 🙂 mnie sie na schilke góre gra bardzo dobrze. Pozdrawiam.
11/05/2005 o 16:05 #6603klonpiotrCzłonekdrogi misiu.
w porównaniu z grą na swoim stałym ustniku granie na schilke szybko mnie męczyło.z górą to nie wiem,skoro tak twierdzisz.nie grałem na nim zbyt długo,bo tylko jeden dzien,ale to były moje odczucia.nie gram po piciu produktów polmosu.jako dopalacz stosuje produkty z sierpca[kasztelan-polecam] i rózne tego typu.
napisz mi prawdę o tym schilke,bo jestem tylko amatorem i mogę wqprowadzic kogos w błąd.mi tez przyda się lekcja.
PS:gram od 6 lat.
pozdro11/05/2005 o 17:05 #6605AdamParticipantJa uzywam ustników schilke do piccolo 🙂 rozmiar 15B.
Jest zblizony do rozmiaru Monette 2 ( bach 1 i 1/4 )Barwowo schilke mi odpowiada co do rantu to jest bardzo wygodny, co do tzw. „góry” – kwestia indywidualna. 😆
Pozdrawiam
Adam 🙂
12/05/2005 o 14:05 #6591JazzikCzłonekOstatnio zmieniłem ustnik na dużo większy i z większą średnicą przleotu. Kiedy do mnie dotarł przez chwile miałem obawy czy aby nie jest dla mnie za duży, ale okazało się że jest w porządku (nawet przyszła mi do głowy myśl ze mogłem zamówić jeszcze większy/głębszy).
Dziś (po 2 tygodniach od zmiany) spróbowałem stary ustnik i okazało się że usta zupenie mi się do niego nie mieszczą, a na dodatek w związku z mniejszym przlotem zapycham się powietrzem …. a jeszcze 3 tygodnie temu był on w porządku.
W zwiazku z tym mam do was pytanie – jak myślicie, w jakim stopniu na ocenę ustnika wpływa przezwyczajenie do niego ?
Po ostatnich doświadczeniach dochodzę do wnioskuze mogę grać na wszystkim o ile dam swoim ustom kilka tygodni na przezwyczajenie się 😀12/05/2005 o 14:05 #6606DeboschCzłonekCo do Schilke będe z Toba polemizował Piotrze. Ja przerzuciłem się całkiem niedawno z B&S’a (przedwojennego zresztą:) właśnie na Schilke 14b i różnica jest ogromna!! Rant jest poprostu konfortowy, wręcz bez porównania z Yamahą. Ogólnie Schilke są w moim odczuciu takie bardziej delikatne; szybciej się nagrzewają. Yamaha jest taka toporna…
Co do Polmosu to Admin wyciął mi tego posta, nie mam pojęcia dlaczego :p A dopalacze to fajna rzecz, ale tylko na chautury.(przez dobra „h” napisałem??)
😎 -
AutorWpisy
- You must be logged in to reply to this topic.