- This topic has 20 odpowiedzi, 12 głosów, and was last updated 17 years, 1 months temu by .
-
Wpisy
-
Na instrumencie takim jak trąbka powinno zaczynać się w jak najmłodszym wieku !!! . Dobrym wiekiem jest kiedy ma się 7, 8 lat. To byłby najbardziej odpowiedni okres. W takim wieku zaczynali wszyscy a przynejmniej większość wirtuozów trąbki i w takim wieku też prowadzi się nabór na trąbkę na zachodzie do szkól muzycznych.
Odrazu poruszę też kwesię częstego sprzeciwu ze strony „nie mających zielonegoo pojęcia” ludzi którzy twierdzą ,że to za wcześnie ,że najlepszym okresem jest czas lat 13-tu, generalnie okresu dorastania. Bo płuca, bo nie bedzie miał siły ,bo to po tamto, bo astma…..bzdury,bzdury i jeszcze raz BZDURY !. Kiedy zaczyna się tak wczesnie np: w wieku 8 lat wtedy jest czas na wszystko. Spokojnie mozna ucznia ustawic, bardzo pilnować w sprawach oddechu, ataku, intonacji oraz wyczulic na barwe trąbki jak powinna ona brzmieć a jak nie. Można wtedy spokojnie realizować program od prościtkich utworków nawet przez 2,3 lata gry ale zagranych idealnie intonacyjnie,brzmieniowo-wiecie Wszyscy o co chodzi mam nadzieje. Wtedy to jest nawet logiczne ,ze taki uczeń mający 13 lat wygrywa konkursy i nikogo to nie dziwi ! Powtarzam zatem jeszcze raz -im wczesniej tym lepiej ponieważ wtedy mamy na wszystko czas !!!! Mama nadzieje, ze w końcu w Polsce się to zmieni ,ze uczeń zaczynający na trabce w wieku 7 lat bedzie powszechnym STANDARDEM a nie wyjątkiem.Pozdrawiam.Tu zdania są podzielone. Złotą zasadą przy doborze ustnika dla początkującego jest dobór indywidualny. Sądzę,że nie powinien to być usnik do trąbki piccolo ani też Schilke 24 🙂 . Ostatecznie można okreslić jaki ustnik jest potrzebny mają przed oczyma ucznia i kierowanie się tylko jego indywidualnym odczuciem-który jemu bardziej odpowiada i daje mu komfort. Pozdrawiam.
Ja bym powiedział ,ze przede wszystkim w Polsce mamy tylko państwowe szkoły muzyczne :). Tak, do szkół I stopnia jest nabór na trąbkę.
Czy w Polsce są państwowe szkoły muzyczne I stopnia, w których przyjmują na trąbke??
Jeśli mógłbym coś dodać to sugerowałbym rozpoczęcie nauki na standardowym ustniku, jakim jest 7c.
Nowy adept, który zaczyna swą przygodę z trąbką nie zna się na rozmiarach rantu, głębokości kociołka etc…
Jeśli zaczniemy go od samego początku bombardować wiedzą czysto techniczną to o tworzeniu muzyki możemy zapomnieć.
Przede wszystkim taka osoba musi nauczyć się grać, a jeśli z powodu małego ustnika granie nie będzie poprawne to dopiero wtedy można zasugerować zmiane oczywiście pod czujnym okiem pedagoga.Moim zdaniem najlepiej zaczynac na mozliwie najwiekszym ustniku, nigdy ponizej bachowskiej 7c, poniewaz szybko mozna sie pozaciskac. Ale zgadzam sie, ze to kwestia indywidualna
Tak jak chyba wszyscy nie odkryję nic nowego i powiem, że kwestia kiedy zacząć grać jest kwestią indywidualną. Choć wydaje mi się, że im szybciej tym lepiej bo młody umysł duzo łatwiej ukształtować niż 15-16 latka. Zwróciłbym jednak uwagę na to, że to profesorowie powinni baczniej przyglądać się młodzieży chętnej do grania i w pewien obeiktywny sposób uznać czy dany adept może już rozpocząć grę czy też jeszcze za wcześnie na niego.
- You must be logged in to reply to this topic.
