Holton? Czy warto?

[Dudek89]

Zgadzam się z Tobą. Jednak zmianą ustnika nie zmienisz pierwotnego brzmienia instrumentu. Mam dwa ustniki: Stomvi 2C i ZMC 1 1/2A ze zwiększonym wlotem (replika Monette). Niby dwa różne ustniki – jeden głębszy, drugi płytszy itd., a jenak instrument brzmi tak, jak jego rurę zrobili. To co z tym Holtonem T357? Ktoś dmuchał w coś takiego? Pozdrawiam 🙂

[kris]

[quote]
Dudek89 napisał(a):
Znalazłem!!!
Spójrz Kris na stronę http://www.jamulamusic.com.pl
Jednak dobrze słyszałem.[/quote]

Jednak nie do końca.
To nie Holton! To Leblanc……..
🙂

Sygnowany przez Arqro Sandokana… Smentovala… czy jakoś tak.

http://www.gleblanc.com/instruments/trumpets.cfm

[Dudek89]

To tak, jak Signal i Signal Herbal – prawie to samo 😀 hehe… (przynajmniej moim zdaniem)… Skoro Holtony i Leblance są umieszczone na jednej stronie, to jednak muszą mieć mniej więcej jednakową linię produkcji / ten sam zespół fachowców. Mogę się mylić (jak każdy)…

[Dudek89]

Czy miał już ktoś do czynienia z trąbką firmy holton? Chciałbym niedługo sobie kupić trąbe o jasnym, „powerful” dźwięku. No oczywiście złatwością gry w górnym rejestrze.Mój instrument nie nadaje się do gry w „górze” (a skalę mam dosyć sporą).Chyba, ze ktoś ma jakiś inny pomysł, niż „holton” (byle, nie stomvi). Tak ze szczegółami bym chciał. Z góry dzięki 🙂

[trebacz87]

Witam …. Aktualnie posiadam Holtona T101s … i nie narzekam 🙂 instrumencik wyglada na ok 10 latek .. jest szczelny i lekkosc grania w porownaniu do bacha tr300h jest duuuza 🙂 Tylko nie moge sie przyzwyczaic do duuuzego skoku tloka … szybsze przebiegi staccato sa utrudnione …. Ale nie jest zle :]
Pozdro …

[Autor]

Wpisy