- This topic has 15 odpowiedzi, 5 głosów, and was last updated 17 years, 4 months temu by Havkus.
-
AutorWpisy
-
19/01/2006 o 19:01 #5315mactrCzłonek
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA, nie wie na czym gra, HAHAHAHAHA…
<żartowałem >
😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀
19/01/2006 o 19:01 #5309JazzikCzłonekSzybki jestem – co? Z tego co czytałem to nowy Connstellation ni jak nie ma się do tego starego. Grałem tylko na starym (36b) i był to ciekawy instrument … tylko strasznie dużo powietrza porzerał. Jak szukasz czegoś podobnego do Swojego Conna to uderz w stronę Kanstul’a Mariachi
01/06/2006 o 13:06 #5316brassCzłonekMiałem okazję pograć trochę na jakimś RoyBensonie (czy jakoś tak) oraz jakimś modelu Stovni (nie wiem jaki ale ponoć za ponad 2000).
Wnioski.Benson – kiepścizna, nie równo sie dmucha, dziwnie wchodzą dzwieki. Po chwili sie przyzwyczaiłem i grało sie średnio.
Stonvi – no tu zupełnie co innego grało sie łatwiej i ładniej.
W porównaniu do mojego Conna Roy Benson nie ma szans. Zbliża sie do niego Stonvi ale też nie jest to co bym chciał. Największą różnicę usłyszałem w jakości dzwieku. CONN poprostu powala. Daje pełny i otwarty dzwięk. Jedynym plusem Stonvi i Bensona było leciutko chodzące tłoki (nić dziwnego – nówki). No ale pewnie z czasem sie to zmieni.
Wiec na razie zostawiam CONNa dla siebie. Chciałbym jeszcze pograć troche na schagerl 1000. Ponoć swietne instrumenty w rozsądnej cenie. Uważa tak sporo profesorów z Poznania.
i to tyle moich doswiadczeń.
30/10/2006 o 17:10 #5322HavkusCzłonekmoim zdaniem masz trąbke jak marzenie!! nie ma po co zmieniac jesli jest zadbana!! ta trąbka moim zdaniem to samo złoto!! dawne trąbki są o wiele wiele wiele lepsze niz te nowoczesne robione na ilosc!! jedynie co mozna z nią porownywac to super zadbany tak samo stary instrument schilke albo innych firm niemieckich… austriacki schagerl który jest firmą nową ale produkuje trąbki ręcznie moze zblizac sie do niej… zaloze sie ze trąbka jest wysmienicie rozegrana, daje delikatny dzwięk, ma super brzmienie, i gra się na niej leciutko… w koncu to stary instrument i był rozegrany przez wiele lat… moim skromnym zdaniem powinienes przy niej zostac do jej smierci… no chyba ze chcesz zmienic to ja moze mogłbym kupic ją w rozsądnej cenie 😀 Pozdro!! 🙂
31/10/2006 o 17:10 #5312JazzikCzłonekTak się zastanawiem na ilu profesjonalnych trąbkach grałeś. Stara trąbka wcale nie znaczy dobra – nawet jeśli jest jest sygnowana przez firmę znaną z wysokiej jakości. Trąbka jak wszystko inne z czasem się zużywa – koroduje i traci szczelność … i niewiele można z tym zrobić.
Z drugiej strony wiele instrumentów doskanałej jakości jest obecnie produkowanych31/10/2006 o 20:10 #5307AdamParticipantCo do starych instrumentów to sam posiadam 2 trąbki Schilke z lat 80tych S32 i S22C. Obie w idealnym stanie a jak grają…
Wszystko kwestia konserwacji, czyszczenia i dbania o instrument.Jakieś 4 lata temu kolega kupił właśnie Conna Constelation z lat 60-70 gdy ją kupował trąbka miała około 37lat. Instrumant bardzo zadbany, wszystko sprawne. Dla niego jest to trąbka życia, ja musiałbym chyba zapisać się na siłownie aby mieć pare do dmuchania w tą blache.
Każdy coś tam lubi 🙂
29/11/2006 o 12:11 #5305brassCzłonekCześć!
Z tego co wiem Connstellation nówkę można teraz kupić za około 1000 euro i to tyle faktów.
Trudno porównywać ponad trzydziestoletni instrument z nowym sprzętem. Jeśli trąba nie ma żadnych uszkodzeń, jakichś ukrytych wad itd., to może być to ciągle instrument niezłej klasy (w tamtych latach to podobno było marzenie każdego trębacza, a jak!). Jednak trudno sobie wyobrazić, żeby przez ten czas nie dostała ona w ogóle w d… (sorry). Porównywalny klasą będzie pewnie nowy Connstellation 🙂 🙂 :). Wszystko zależy od tego, czy chcesz kupić trąbę, na której grałoby Ci się tak samo. Jeśli nie, to weź pod uwagę, jaką muzę chcesz grać, czy chcesz grać dalej na poważnie na trąbie itd. W zasadzie to trudno wymienić wszystkie instrumenty, które byłyby lepsze niż 30-letni Conn :).Zagadaj do Jazzika – On jest specem w dziedzinie doboru instrumentów :).
Pozdrawiam
p.s
wydaje mi się, że wiek nie odbija się istotnie na jakości trąby (ważne, żeby trąba nie była w żaden sposób „puknięta”)29/11/2006 o 12:11 #5321brassCzłonekFaktycznie CONN wymaga dużej ilości powietrza. Raz wziąłem od kumpla Yamahe serii 4 i przyzwyczajony do dmuchania w Cona weszło mi C4 z ogromną lekkością. Jednak po chwili przyzwyczaiłem się ze mogę lżej dmuchać i wszystko wróciło do normy.
-
AutorWpisy
- You must be logged in to reply to this topic.