- This topic has 19 odpowiedzi, 8 głosów, and was last updated 17 years, 4 months temu by klonpiotr.
-
AutorWpisy
-
30/09/2005 o 05:09 #2909AdamParticipant
Hej!
Teoria zawsze może się przydać. W skład tej wiedzy wchodzi przecież znajomość nut, harmonii, zasad muzyki i historii, to wszystko przydaje się w późniejszym graniu. Jednak historia zna takie przypadki gdzie osoby przeważnie (tzw. samouki) grają naprawde nieźle a niekiedy doskonale bez wiedzy książkowej. Wszystko zależy od Ciebie.
Co do aparatu – o ile się nie myle to w swojej budowie ma śróbki, które są umieszczane na zębach. Musisz wiedzieć że podczas grania na trąbce powstaje pewnego rodzaju nacisk ustnika na usta (mięśnie ust, warg etc.) tym samym na zęby. Może to uszkodzić Twoj aparat lub co gorsza wargi, chyba że są jakieś inne bardziej wymyślne urządzenia :-D.
Jeśli chodzi o intuicyjność to z czasem zamienia się w rutyne (wszystko zależy od praktyki)
30/09/2005 o 13:09 #2910StudentCzłonekJeśli chodzi o aparat na zęby to…niestety ale muszę Cie zmartwić. Gra z tym urządzeniem na zebach bardzo ale to bardzo przeszkadza w grze na trąbce. Sam aparat moze i nawet by nie przeszkadzał ale własnie te druciki i śróbki. Bedą one bardzo raniły Twoja wargi generalnie…samo noszenie aparatu i tak wystarczająco rani wargi a co dopiero kiedy dociśniesz je jeszcze za pomocą ustnika do zębów…bedzie bolało. Co prawda jest taki wosk który się przykleja na te druciki ale on tylko powoduje ,ze wargi nie bedą tak się ocierać o aparat. Generalnie chyba bedą jednak problemy z noszeniem aparatu i grze ba trąbce.
Pozdrawiam
06/11/2005 o 13:11 #2911TokaCzłonekStało się – drogą kupna nabyłem jakże świetną trąbkę firmy Velton xD. Pani w „Gamie” była bardzo miła i wszystko dokładnie mi wyjaśniła. Jestem w trakcie poszukiwania nauczyciela (koleżanka w muzycznej się tym zajmie), a na razie po prostu bawię się z ustnikiem i ćwiczę wargi. I teraz pytanie – czy są na ustnik jakieś określone ćwiczenia? Do tej pory po prostu sobie popyrkiwałem (i właśnie to czynię),ale chciałbym się dowiedzieć,czy są jakieś konkretne elementy,które mógłbym przećwiczyć? Z tego co słyszałem,w szkole muzycznej przez pierwsze dwa miesiące gra się na samym ustniku…?
06/11/2005 o 16:11 #2912Muzyk1CzłonekNiestety nie ma konkretnych ćwiczeń w grze na ustniku. lecz ważnym elementem nie jest granie odrazu na samym ustniku. Tylko zadęcie. Ktoś musi ci je ustawić. I powinna być to osoba która ma o tym już jakieś pojęcie. Bo jak będzie to ktoś kto nie ma o tym pojęcia albo jest mało doświadczony w tych sprawach może to jedynie się źle zakończyć dla ciebie. Nie chce cie tu straszyć,ale jedynie uprzedzić przed złymi konsekwencjami. I popieram moich poprzedników, troszeczke ćwiczeń i teorii też trzeba poznać:)
06/11/2005 o 17:11 #2913TokaCzłonekoj,w takim razie odstawiam na razie ustnik – zaczekam na nauczyciela. Nie chciałbym na samym początku nabrać złych nawyków 😮
06/11/2005 o 18:11 #2914AdamParticipant[quote]
Muzyk1 napisał(a):
Niestety nie ma konkretnych ćwiczeń w grze na ustniku…[/quote]Jest taka książeczka:
James Thompson – The buzzing book (Complete method) + 2CDKsiążka zawiera wiele ćwiczeń do grania na ustniku oraz trąbce lub innym insrumencie (puzon, tuba, waltornia).
Do książki dołączone są 2 plyty CD, które mają na celu pomoc w utrzymaniu odpowiedniego tempa/pulsu poszczególnych ćwiczeń jak i zachowanie wysokości dźwięku. (Swoisty akompaniament dla grania na samym ustniku)06/11/2005 o 18:11 #2915klonpiotrCzłoneka czy tak książeczka jest w języku polskim? z chęcią bym sobie poczytał.
06/11/2005 o 20:11 #2916Muzyk1CzłonekOj, no to jeśli jest taka książka to bardzo przepraszam:)
-
AutorWpisy
- You must be logged in to reply to this topic.