Antydocisk

[Sandowal]

kup sobie adapter anty dociskowy do trąbki , puzonu lub waltorni.
Z pomocą tego adaptera regulacji ulega siła ucisku na usta. Ucisk można regulować (zgodnie z możliwościami grającego) stopniowo. W przypadku zbyt dużego ucisku powietrze wydostaje się specjalnymi otworami urządzenia. Przy częstszym stosowaniu adapter nabiera znaczenia jako „antydociskowy”.

[danian]

No wlasnie juz mam antydocisk, tylko chodzi mi o to, jak mam z nim cwiczyc, czy sa jakies specjalne cwiczenia, czy mam jakoś ukladać usta inaczej, bardziej do srodka, czy jak …??

[Blues]

Ja tam nigdym nie miałem wogóle styczności z antydociskiem, więc proponuje jeszcze popytać… Ale jak na mój gust, wnioskując z tego co już wcześniej pisali o tym ludzie na forum,(tak mi się przynajmniej wydaje) to antydocisk nie jest po to, żeby kombinować coś z ustami, tylko, żeby sobie właśnie wyrobić jak najbardziej naturalne i rozluźnione zadęcie… Więc mój wydedukowany wniosek jest taki, żeby nie kombinować, tylko wziąć porządny, poprawny oddech i poprostu trąbić, aż zacznie wychodzić…
(Jeśli coś nie tak to proszę mnie poprawiać)

Dobranoc 😀

[danian]

Czy może mi ktoś poradzić jak ćwiczyć z antydociskiem i czy przynosi on jakieś efekty ??
Byłbym wdzięczny, bo nie wiem, jak się zabrać… 😕

[Rech]

na antyodcisku najlepiej grac po prostu długie dźwięki. przynajmniej tak twierdzi mój prof. 🙂 po chromatyce powinno sie grać do jak największych wysokości. ale można łatwo zepsuć sobie zadęcię, więc nie należy ćwiczyć tego więcej niż 5-10 minut dziennie

[Autor]

Wpisy