Tomku, mówiąc szczerze nie spotkałem się jeszcze z konkursem na którym Bagatela byłaby pozycją obowiązkową. Specyfiką waltorni jest to iż istnieje podział na tych specjalizujących się w „high horn” i tych z „low horn”. W Polsce jednak trzeba być mistrzem góry i być specjalistą od niskiego rejestru aby przygotować na bardzo dobrym poziomie konkurs Golnika. Czy komuś się to udało? Z moich wiadomości wynika że nie, tak więc potwierdza to tylko bezsens tego zestawienia.
Sonatę Kilara uważam za wartościową pozycję, poza tym nie wiem czy słyszałeś o Koncercie Szostaka? Skoro ma to być najważniejszy konkurs waltorniow w Polsce, dlaczego nie można poprosić któregoś z polskich kompozytorów o napisanie utworu na z tej okazji?
Concertino Webera jest również niewygodnie napisane w tonacji E-dur, ale czy to świadczy o tym że należy je wykonać w Es dur bo jest to prostsze rozwiązanie ??
Mam nadzieje że dyskusja programowa nad przyszłym konkursem odbędzie się w szerszym gronie, a sugestie pedagogów z całej Polski znajdą swoje odzwierciedlenie w programie następnego konkursu.
pozdr
rysiek