12/10/2009 o 22:10
#7393
jerrry
Participant
NO tak, niewątpliwie intonacja i barwa dźwięku to zalety Paxmana. Ja polecam waltornie E. Schmid, lekkie w zadeciu prawie same grają. Idealne do muzyki kameralnej czy pracy w operze, ponadto dzięki możliwości zmiany czary staje się instrumentem uniwersalnym.
Alexander jest bardziej wymagający, trzeba z nim spędzić codziennie pare godzin ale i efekt chyba nieporównywalny.
Głównie te 3 marki są popularne wśród zawodowych waltornistów i wybór jest to kwestią indywidualnych preferencji.