30/11/2007 o 18:11
#7071
Kalaf
Członek
Kolego boostery chyba odchodza do lamusa… pamietam jak dawno temu zaczynalem przygode z trabka booster to byl wielki bajer ktory faktycznie dodawal nieco alikwotkow… sam eksperymentowalem z boosterami roznej masci i doszedlem do wniosku ze lepiej miec dzwiek nieco bardziej nosny bez boostera niz ciemny i ciezki z boosterem…teraz raczej nie zauwazylem zeby ktos sie jeszcze w to bawil osobno… masz przeciez duzy wybor ustnikow z megatonami mniejszymi i wiekszymi takze napewno znajdzisz cos dla siebie… a z boosterem zawsze mozna poeksperymentowac 😉
pozdro