01/06/2007 o 19:06
#5860
mactr
Członek
Witam!
Kolego Larcz, serio pisałeś o tym „powyżej c3…”? 🙂
Hehe, każdemu pewnie coś trzeszczy powyżej c3 i raczej nie jest to wina trąbki :).
Na pewno nie będzie to problem dla samego zainteresowanego, który , jak powiedział, jest początkującym trębaczem :).
Zostaję przy Jamaszce!
Pozdrawiam!
PS.
Sindbadzie, nie oceniaj instrumentu, jeśli w ogóle pierwszy raz w życiu dmuchasz w trąbę. Nie można oceniać dźwięku wylatującego z rury, kiedy nie potrafi się go prawidłowo wydobyć. Poproś jakiegoś – już grającego – kolegę trębacza, niech sam podmucha i oceni brzmienie, ew. szczelność itd. Inna sprawa – przy Twoich „nietrenowanych” palcach nie masz co nawet porównywać tłoków (noo, chyba że w którejś z tych trąb zatrzymują się w połowie :)).