23/08/2006 o 22:08
#5461
zjacek
Participant
Hej
Jestem wielkim fanem tego intrumentu, to znaczy jego możliwości. Chociaż znam go tylko z trzech płyt, i na wszystkich gra na nim ten sam człowiek – Steven Bernstein. Klasyków od razu zawiodę: żadne Haydny czy Bachy… Przejajcarna muzyka ze środowiska nowojorskich Żydów, Sex Mob „Solid Center” i „Din of Inequity” oraz solowa Bernsteina „Diaspora Soul”. Szczerze polecam i
Pozdrawiam