08/06/2007 o 19:06
#4318
arek72
Członek
Witaj. Twój największy problem to włśnie granie tego piano. Miałem ten sam problem jak byłem na drugim roku AM w Katowicach. Ożeniłem się i przeprowadziłem do bloku. Niby ćwiczyłem ale nie tak jak przedtem i…… właśnie w mojej grze nie było mocy. Kup sobie worek anestezjologiczny i ćwicz na nim mocne wdechy i wydechy. Poza tym nie napisałeś jaki masz ustnik. Być może to on cię trochę blokuje. Ćwicz przedęcia ale na głośności takiej samej w górze jak i w dole. Poza tym wiesz pomoc na odległość to trochę nie tak. Jest wiele przyczyn takiego grania i nikt nie pomoże ci przez jedną radę. Napisz skąd jesteś. Pozdrawiam.