07/04/2007 o 17:04
#4035
JAZZtromba
Członek
zgadzam się z wcześniejszymi wypowiedziami… po co zmieniać aplikaturę i komplikować sobie później życie? Poza tym transpozycja wcale nie jest taka trudna…jeśli będziesz choć część swojego codziennego ćwiczenia pościęcać na granie np. etiudy o sekunde, o tercję czy nawet kwintę (trąbka F) wyżej to szybko wyrobisz sobie „automatyczny”nawyk transponowania i nie będziesz się męczył w stylu”jaki ja mam zagrać dźwięk”. Bardzo polecam, bo mnie pomogło. 😉 Pozdrawiam! 😀