24/03/2007 o 19:03
#2306
jazzman
Członek
Luudi1 trąbka to nie tuba i nie potrzeba tyle powietrza aby był dźwięk….
spirometr jest po to aby uświadomić sobie,że do instrumentu trzeba cały czas dmuchać ,bo jeśli przerwiemy strumień powietrza no to kiks…..a tym bardziej gdy idziemy w góre…. a co do fortissima to jak każdy dmuchnie mocno to ma….. gorzej jest z pianissimo possibile to nie zawsze wychodzi a do tuby to potrebne jest powietrze więc lepiej poćwiczyć na worku anestezjologicznym bo to daje efekt…
i moim zdaniem 4 to maks dla trębaczy
Pozdrawiam Jakub