Panie jobman. niby z pana zawodowy muzyk a pan nie wie jak sie pisze nazwę miejscowości w której pan gra??? pisze sie Chocznia a nie Hocznia…szkoda mi takich „zawodowców” którzy nie umieją pisać po polsku.No i jakieś zasiłki trzeba zorganizować dla wszystkich dobieranych studentów i wojskowych bo przecież jakiś większy festiwal jest raz w roku a za 600 do 900 zł nie przeżyje tyle czasu.pan panie jobman jest w komfortowej sytuacji gdyż nie straci pan na paliwie bo przecież jest „klimatyzowany autokar”.pozdrawiam i zachęcam do lektury jakiegoś elementarza…niekoniecznie związanego z muzyką.
Do zobaczenia w Krynicy.powodzenia dla wszystkich
Uwaga: Przeglądając stronę akceptujesz naszą Politykę Prywatności BRASSerwis.pl 2001 - 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone.